Żużlowcy Motoru Lublin odliczali dni do niedzielnego domowego starcia z Betard Spartą Wrocław. Rozegranie tego meczu będzie jednak niemożliwe, bo tor przy Al. Zygmuntowskich źle zniósł ostatnie opady deszczu i śniegu, a do tego prognozy pogody nie napawają optymizmem. Spotkanie zostało przełożone na inny termin
Niekorzystna pogoda psuła już plany lubelskim żużlowcom w okresie przygotowawczym. Jak się okazuje, teraz sytuacja jest identyczna. Od kilku dni w Lublinie pada deszcz, w środę były nawet intensywne opady śniegu. Nie trzeba nikomu tłumaczyć, że taka aura nie sprzyja rozgrywaniu zawodów żużlowych.
Piotr Więckowski, wiceprezes Motoru Lublin, przyznawał w czwartek, że sytuacja jest trudna – tor pochłonął dużo wody, a w środę leżała na nim nawet warstwa śniegu. Temperatura bliska "zeru" i okazjonalnie padający deszcz nie pozwalają na prowadzenie prac z nawierzchnią.
Klub przykrył plandeką prostą startową, czyli najbardziej newralgiczny punkt "owalu". Żółto-biało-niebiescy nie mają jeszcze do swojej dyspozycji specjalnej instalacji do zasłonięcia całego toru. Taki wymóg nałożyła na zespoły Ekstraliga Żużlowa, ale będzie on obowiązywał od 2022 roku, a nie od tego sezonu, jak miało być początkowo. Jeszcze w styczniu Miłosz Bednarczyk, rzecznik Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, spółki zarządzającej stadionem, mówił, że wymagana instalacja może być zamontowana na obiekcie w tym roku.
Nie zmienia to jednak obecnej sytuacji. Jak podkreślał Piotr Więckowski, Motor Lublin mógł tylko czekać – albo na diametralną poprawę pogody, albo na komunikat o przełożeniu spotkania na inny termin. Ekstraliga Żużlowa postanowiła nie trzymać klubu i kibiców w niepewności. - Ze względu na niekorzystne prognozy pogody, na wniosek organizatorów, Ekstraliga Żużlowa odwołała mecze 3. rundy PGE Ekstraligi zaplanowane na 18 kwietnia - czytamy w piątkowym komunikacie ligi. Dotyczy to nie tylko spotkania w Lublinie, ale również konfrontacji ZOOLeszcz DPV Logistic GKM Grudziądz z Moje Bermudy Stalą Gorzów. Nowe terminy obu tych meczów wyznaczono na niedzielę 25 kwietnia (Motor - Sparta o 19.15, a GKM - Stal o 16.30). Będzie to pierwszy w tym sezonie weekend zupełnie pozbawiony żużla na najwyższym poziomie.
Paradoksalnie, scenariusz z przełożeniem spotkania jest bardziej korzystny dla "Koziołków". 19 kwietnia otworzy się pierwsze śródroczne okienko transferowe (potrwa do 23 kwietnia), a to znaczy, że klub będzie mógł zgłosić do rozgrywek Dominika Kuberę. Pierwotnie, nowy zawodnik lubelskiej drużyny miał opuścić trzy spotkania, ale teraz już wiemy, że ominie go jedynie wyjazdowa konfrontacja z Moje Bermudy Stalą Gorzów (przegrana 38:52).
Kibice i tak już musieli oswoić się z myślą, że dzisiaj nie obejrzą dwóch spotkań. – Ze względu na niekorzystne prognozy pogody, na wniosek organizatorów, Ekstraliga Żużlowa odwołała mecze 3. rundy PGE Ekstraligi zaplanowane na 16 kwietnia – czytamy w środowym komunikacie Ekstraligi Żużlowej.
Starcia Fogo Unii Leszno z eWinner Apatorem Toruń oraz Eltrox Włókniarza Częstochowa z Marwis.pl Falubazem Zielona Góra przełożono na sobotę 24 kwietnia. Pierwsze z nich odbędzie się o godz. 18, a drugie o 20.30.