

(fot. ORLEN OIL MOTOR LUBLIN)
Orlen Oil Motor ma za sobą pierwszy sparing przed startem PGE Ekstraligi. W czwartek podopieczni trenera Macieja Kuciapy ścigali się w Lesznie z tamtejszą Fogo Unią. Spotkanie było bardzo zacięte, a mistrzowie Polski zapewnili sobie zwycięstwo dopiero w ostatnim biegu

Sparing pomiędzy miejscową Fogo Unią, a Orlen Oil Motorem zaplanowano na czwartkowe popołudnie, ale mistrzowie Polski na leszczyńskim torze pojawili się już w środę by zapoznać się z panującymi na nim warunkami. Lublinianie do Leszna przyjechali w niemal najmocniejszym składzie. Brakowało jedynie Fredrika Lindgrena.
W czwartek na obiekcie im. Alfreda Smoczyka można było poczuć przedsmak zbliżającego się wielkimi krokami sezonu żużlowego. Lublinianie zaczęli zawody od mocnego uderzenia i podwójnego zwycięstwa Dominika Kubery do spółki z Jackiem Holderem. W kolejnym biegu był remis, ale później lesznianie zwyciężyli 4:2 i zmniejszyli stratę do mistrzów Polski. W czwartej gonitwie Bartosz Jaworski i Wiktor Przyjemski jechali po podwójną wygraną, ale ostatecznie wyprzedził ich Janusz Kołodziej i przed pierwszym równaniem toru mistrzowie Polski prowadzili 13:11.
Kolejne dwa biegi zakończyły się remisami, a w siódmym Fogo Unia wygrała 5:1 po jeździe Kołodzieja i Bena Cooka przeciwko Bartoszom: Zmarzlikowi i Bańborowi. Zrobiło się 22:20 dla miejscowych, ale nie na długo. Kolejną gonitwę Holder i Jaworski wygrali 5:1 i znów na prowadzeniu byli goście. W biegu dziewiątym Kubera uratował remis wygrywając z Cookiem i Kołodziejem, a bez punktów do mety dojechał Mateusz Cierniak. W kolejnym Zmarzlik i Przyjemski zapewnili przyjezdnym podwójną wygraną (33:27).
Ostatnia seria wyścigów przed nominowanymi zaczęła się od podwójnej wygranej Cooka i Nazara Parnickiego nad Kuberą i Jaworskim. A to oznaczało, że przewaga lubelskiej ekipy stopniała do dwóch „oczek”. Bieg 12. zakończył się remisem, tak samo jak mocno obsadzona kolejna gonitwa z udziałem Zmarzlika i Holdera przeciwko Grzegorzowi Zengocie i Kołodziejowi. Tym samym, na finiszu mistrzowie Polski prowadzili 40:38.
W pierwszym z biegów nominowanych Cierniak wraz z Kuberą rywalizowali przeciwko Parnickiemu i Joshowi Pickeringowi. Niestety, „Dominowi” przytrafił się w nim defekt, a Cierniak przegrał z Australijczykiem, ale nie dał się wyprzedzić Ukraińcowi, co sprawiło, że zrobiło się 42:42. Natomiast w ostatnim biegu Zmarzlik i Holder pokonali 4:2 Kacpra Manię i Emila Koniecznego jadących w rezerwie zwykłej za Kołodzieja i Zengotę. Tym samym sparingowy mecz w Lesznie zakończył się wygraną aktualnych mistrzów Polski 46:44.
Fogo Unia Leszno – Orlen Oil Motor Lublin 44:46
Fogo Unia: 9. Ben Cook 7+1 (0,2*,2,3) * 10. Janusz Kołodziej 7+1 (3,3,1*,0,-) * 11. Josh Pickering 9 (1,2,1,2,3) * 12. Nazar Parnicki 5+2 (1,1*,0,2*,1) * 13. Grzegorz Zengota 10 (3,3,1,3,-) * 14. Kacper Mania 3+1 (1*,0,0,2) * 15. Antoni Mencel 3+1 (2,0,1*) * 16. Emil Konieczny 0.
Orlen Oil Motor: 1. Dominik Kubera 9 (3,2,3,1,d) * 2. Mateusz Cierniak 6+1 (0,1*,0,3,2) * 3. Jack Holder 11+1 (2*,3,3,2,1) * 4. Bartosz Jaworski 3+2 (1*,0,2*,0) * 5. Bartosz Zmarzlik 10+1 (2,1,3,1*,3) * 6. Wiktor Przyjemski 7+1 (3,2,2*) * 7. Bartosz Bańbor 0.
Bieg po biegu: 1. (62,30) Kubera, Holder, Pickering, Cook 1:5 * 2. (61,63) Przyjemski, Mencel, Mania, Bańbor 3:3 (4:8) * 3. (61,59) Zengota, Zmarzlik, Parnicki, Cierniak 4:2 (8:10) * 4. (61,40) Kołodziej, Przyjemski, Jaworski, Mania 3:3 (11:13) * 5. (61,31) Holder, Pickering, Parnicki, Jaworski 3:3 (14:16) * 6. (61,25) Zengota, Kubera, Cierniak, Mencel 3:3 (17:19) 7. (61,06) Kołodziej, Cook, Zmarzlik, Bańbor 5:1 (22:20) * 8. (--,--) Holder, Jaworski, Zengota, Mania 1:5 (23:25) * 9. (62,00) Kubera, Cook, Kołodziej, Cierniak 3:3 (26:28) * 10. (61,28) Zmarzlik, Przyjemski, Pickering, Parnicki 1:5 (27:33) * 11. (61,97) Cook, Parnicki, Kubera, Jaworski 5:1 (32:34) * 12. (61,78) Cierniak, Pickering, Mencel, Bańbor 3:3 (35:37) * 13. (61,37) Zengota, Holder, Zmarzlik, Kołodziej 3:3 (38:40) * 14. Pickering, Cierniak, Parnicki, Kubera (d/start) 4:2 (42:42) * 15. Zmarzlik, Mania, Holder, Konieczny 2:4 (44:46)
