W sobotę poznamy najlepszy zespół PGE Ekstraligi. W meczu rewanżowym Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się z Betard Spartą Wrocław i będzie bronić czteropunktowej zaliczki z pierwszego spotkania. Kibice lubelskich Koziołków przed finałem nie powinni obawiać się o formę swoich ulubieńców. We wtorek Bartosz Zmarzlik, Mateusz Cierniak i Dominik Kubera pomogli Lejon Gislaved zostać drużynowy mistrzem Szwecji po piętnastu latach przerwy
W finale popularne „Lwy” zmierzyły się z Dackarnę Malilla. W pierwszym meczu ekipa z Gislaveld wygrała w gościach 47:43 i na swoim torze chciała postawić kropkę nad i. Miejscowi zaczęli znakomicie, bo w pierwszym biegu Cierniak i Kubera odnieśli podwójne zwycięstwo nad duetem rywali.
Potem jednak do głosu doszła Dackarna i prowadziła 14:10. Jednak w siódmej gonitwie Kubera i Cierniak pojechali na 5:1 i gospodarze znów byli na prowadzeniu. Trzeci z zawodników Orlen Oil Motoru – Bartosz Zmarzlik – spisywał się nieco słabiej i zdobył „tylko” dziewięć punktów, ale i tak Lejonen po trzeciej serii gonitw prowadziło 34:26.
„Lwy” mistrzostwo kraju zapewniły sobie po 13. biegu po świetniej jeździe Cierniaka i innego z Polaków – Kacpra Woryny. Ostatecznie Lejonen wygrało 49:41 i po zakończeniu zmagań trójka zawodników Orlen Oil Motoru mogła świętować mistrzostwo Szwecji.
Dobra postawa naszych żużlowców w Skandynawii to świetny prognostyk przed sobotnim, finałowym meczem rewanżowym PGE ekstraligi. Tego dnia lubelskie Koziołki również będą bronić czterech punktów przewagi i oby spotkanie zakończyło się takim samym wynikiem dla Zmarzlika i spółki jak we wtorek w Szwecji.
Lejonen Gislaved – Dackarna Malilla 49:41
Lejonen: 1. Mateusz Cierniak 11+1 (3,2*,2,3,1) * 2. Dominik Kubera 11+1 (2*,3,3,3) * 3. Oliver Berntzon 6+1 (2,2,2*,0) * 4. Bartosz Zmarzlik 9+2 (1*,1*,3,1,3) * 5. Kacper Woryna 6+1 (1,3,0,2*) * 6. Casper Henriksson 4 (1,0,1,2) * 7. Sammy Van Dyck 2+1 (0,2*,0,0).
Dackarna: 1. Brady Kurtz 7+1 (1,3,2,1*,0) * 2. Timo Lahti 0 (0,0,-,-) * 3. Rasmus Jensen 6+1 (3,0,d,2*,1) * 4. Daniel Bewley 7 (0,1,1,2,3) * 5. Andrzej Lebiediew 11+1 (2*,1,3,3,0,2) * 6. Ryan Douglas 5 (3,0,1,1) * 7. Tomas H. Jonasson 5+1 (2*,3,0).