Poza remisem Huraganu z Granitem w pierwszej kolejce grupy mistrzowskiej reszta spotkań potoczyło się zgodnie z oczekiwaniami. O wygraną musiała się mocno postarać Świdniczanka, ale drużyna Łukasza Gieresza ostatecznie pokonała w Opolu Lubelskim tamtejszego Opolanina 1:0.
Ekipa ze Świdnika tym razem musiała sobie radzić bez dwóch doświadczonych obrońców: Radosława Kursy i Przemysława Żmudy. Mimo wszystko udało się zagrać na zero z tyłu. A z przodu już w pierwszej połowie było kilka sytuacji. Jarosław Milcz, czy Michał Zuber nie potrafili jednak zamienić ich na gole i do przerwy było 0:0.
Po kwadransie drugiej odsłony bohaterem gości został Piotr Pacek, który w końcu otworzył wynik. Podopieczni trenera Gieresza mogli zapewnić sobie spokojną końcówkę zawodów, ale w 78 minucie w słupek przymierzył Kamil Sikora. Opolanin miał jeszcze trochę czasu, żeby powalczyć o wyrównanie, ale nie był już w stanie zmienić wyniku i wszystkie punkty zabrała Świdniczanka.
Niespodziewanie zaczął się mecz w Kraśniku. Stal od początku była stroną przeważającą, ale od 26 minuty przegrywała z Górnikiem II Łęczna. Na listę strzelców wpisał się Mateusz Golba. Do przerwy gospodarzom nie udało się doprowadzić do remisu, ale po zmianie stron nie rezygnowali. I między 58, a 74 minut odwrócili losy spotkania. Najpierw Jakub Zieliński wywalczył rzut karny, a na bramkę zamienił go Jakub Buczek.
Następnie Filip Drozd skorzystał z błędu bramkarza i wyprowadził podopiecznych Dariusza Matysiaka na prowadzenie. O tym, że Stali nic złego w niedzielny wieczór już nie spotka upewnił się Zieliński, który ustalił rezultat na 3:1.
Bohaterem drugiej drużyny Motoru Lublin był za to Jakub Knap, który w starciu z Gromem Różaniec zapisał na swoim koncie hat-tricka. Żółto-biało-niebiescy w 40 minucie mieli już w zapasie dwie bramki. A po kwadransie od wznowienia gry było jasne, że trzy punkty zostaną w Lublinie, bo Knap ustalił wówczas wynik na 3:0.
Kryształ Werbkowice po 29 minutach prowadził w Końskowoli 2:0 i pewnie zmierzał po trzy „oczka”. W 68 minucie drużyna Radosława Muszyńskiego wróciła jednak do gry. Dariusz Drzazga zaliczył kontaktowe trafienie i było jeszcze sporo czasu, żeby powalczyć przynajmniej o remis. Zamiast gola na 2:2 Stanisław Rybka w końcówce trafił jednak na 1:3 i to podopieczni Jacka Ziarkowskiego mogli się cieszyć z pozytywnego otwarcia rywalizacji w grupie mistrzowskiej.
HUMMEL IV LIGA, GRUPA MISTRZOWSKA
Motor II Lublin – Grom Różaniec 3:0 (Knap 14, 40, 62) * Opolanin Opole Lubelskie – Świdniczanka Świdnik 0:1 (Pacek 61) * Stal Kraśnik – Górnik II Łęczna 3:1 (Buczek 58-z karnego, Drozd 60, Zieliński 74 – Golba 26) * Powiślak Końskowola – Kryształ Werbkowice 1:3 (Drzazga 68 – Rybka 8, 90, Grzęda 29) * Huragan Międzyrzec Podlaski – Granit Bychawa 1:1 * Lublinianka Lublin – Start Krasnystaw 2:0.