Wnuk Marii Skłodowskiej-Curie, prof. Pierre Joliot został doktorem honoris causa UMCS. Francuskiemu naukowcowi senat uczelni nadał ten tytuł za fundamentalny wkład w wyjaśnienie mechanizmów przemian w centrach fotosyntezy.
Decyzja Senatu Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie o przyznaniu tytułu profesorowi Joliot zapadła 24 kwietnia.
Uroczystość nadania tytułu odbyła się w czwartek na Wydziale Prawa i Administracji UMCS. Przed nadaniem tytułu francuski mówił o tym, że taka uroczystość to wielki zaszczyt. Podkreślał również, że w badaniach naukowych bardzo ważną role odgrywają kobiety.
- Ta uroczystość to okazja do przekazania tego, czego nauczyła mnie moja rodzina, w szczególności moi rodzice i dziadkowie. A mianowicie: kobieta i mężczyzna są równi, co widać na polu nauki – mówił prof. Joliot. – To już tradycja, że badania naukowe są prowadzone przez małżeństwa, co potwierdza przypadek mojej babci i dziadka i teraz mnie i mojej żony – podkreśla profesor.
Jego żona Anne Joliot – Curie nie ukrywała zadowolenia z tego, że jej mąż zwrócił uwagę na role kobiety i mężczyzny w nauce. - Aby w obecnym świecie kobieta mogła się w pełni realizować w roli zarówno matki, żony, jak i osoby pracującej, musi otrzymywać pomoc. To niezwykle ważne, aby wspierać kobiety w życiu zawodowym – zaznaczyła.
Prof. Pierre Joliot jest profesorem honorowym College de France, członkiem Francuskiej Akademii Nauk i międzynarodowym autorytetem w dziedzinie fotosyntezy. Wniósł istotny wkład w rozwój biologii, biofizyki i biochemii. Jest także autorem 157 prac naukowych.