59-latek w sylwestra podpalił stodołę. Spłonął budynek, sprzęt i płody rolne. Mężczyzna trafił do aresztu.
Do podpalenia dosżło doszło w sylwestra nad ranem. Policjanci otrzymali zgłoszenie o palącej się stodole w gminie Trawniki. Okazało się, że spaleniu uległ cały budynek wraz z maszynami rolniczymi i płodami rolnymi a wartość strat została oszacowana na 100 tys. złotych. Ustalono, że powodem pożaru było podpalenie.
Policjanci ustalili podejrzanego: 59-letniego mieszkańca tej gminy. Mężczyzna został zatrzymany, osadzony w policyjnym areszcie. W czwartek usłyszał zarzut w sprawie. Następnie został doprowadzony do prokuratury.
Ponieważ mężczyzna działał w warunkach recydywy i był już karany za popełnienie podobnego przestępstwa, sąd może wymierzyć mu karę zwiększoną o połowę od górnej granicy ustawowego zagrożenia, a więc może mu grozić nawet do 7,5 roku więzienia.
Podczas wykonywania czynności w miejscu zamieszkania podejrzanego policjanci odnaleźli elektronarzędzia pochodzące z kradzieży. Ustalili właściciela sprzętu i mienie wróciło już do pokrzywdzonego. Teraz policjanci pod nadzorem prokuratora będą prowadzić dalsze czynności w sprawie.