Budowa kompleksu basenów w Świdniku jest na półmetku. Równolegle do prac przy krytej pływalni trwają prace na zewnątrz przy odkrytych basenach. W najbliższym czasie Urząd Miasta będzie szukać najemców zainteresowanych prowadzeniem m.in. lokali gastronomicznych przy ul. Fabrycznej
– To największa inwestycja w dziejach Świdnika. Gdyby to sobie zwizualizować, to suma, którą zainwestowaliśmy (ponad 50 mln zł – red.), wystarczyłaby na wszystkie inwestycje przez całą 4-letnią kadencję, bo teraz kadencja trwa 5 lat. Więc z punktu widzenia miasta jest to ogromny wysiłek finansowy – zaznaczał Waldemar Jakson, burmistrz miasta podczas czwartkowej konferencji prasowej na terenie powstającego kompleksu basenów przy ul. Fabrycznej.
W miejscu dawnych obiektów sportowych Avii powstaje zarówno kryta pływalnia (budynek jest już przykryty dachem), jak również baseny „pod chmurką” i boiska. W samej hali znajdą się dwa baseny. Pierwszy będzie sportowo-rekreacyjny o wymiarach 25 na 12,5 m i głębokości od 1,20 do 1,80 m z 6 torami. Obok znajdzie się basen rekreacyjny dla dzieci z dwoma torami (o wymiarach ok. 12,5 m na 7,5 m, o głębokości 0,60 – 0,90 m). Powstaną też trzy zjeżdżalnie – dwie zewnętrzne i jedna wewnętrzna. Odkryty basen o powierzchni 700 mkw. będzie mieć wiele atrakcji, nie tylko dla najmłodszych.
Od strony kortów tenisowych powstaną także różnego typu boiska, w tym do piłki nożnej plażowej i boisko do siatkówki plażowej (z piasku), dwa o nawierzchni syntetycznej do koszykówki oraz siłownia terenowa w sąsiedztwie placu parkur. Będzie też park, na który miasto otrzymało unijną dotację.
– Wszystko to będzie tworzyło jednolity kompleks sportowy – mówił Mariusz Ruszowski, kierownik kontraktu ze strony generalnego wykonawcy spółki Warbud.
– Jesteśmy już na półmetku. Wszystkie prace przebiegają zgodnie z planem – dodał burmistrz Jakson.
– Pracujemy na wszystkich frontach równocześnie. Równolegle do prac na zewnątrz jak też w środku przebiegają roboty wykończeniowe i instalacyjne. Wśród nich jest też ta najważniejsza związana z uzdatnianiem wody – opisywał Mariusz Ruszowski.
Poza pracami związanymi z samym kompleksem trwają też roboty przy budowie drogi i parkingów przy basenach.
– Cały czas pracujemy też nad koncepcją zarządzania tymi obiektami – podkreślał Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika ds. inwestycji i rozwoju. – Wiele miast budowało takie obiekty i wiele z nich dopłaca do utrzymania tego typu kompleksów. Zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest to, aby jak najmniej dokładać do tego wszystkiego pieniędzy. Lada dzień ogłosimy przetargi na części kompleksu pod wynajem. Chodzi o część gastronomiczną, sklepiki i siłownię. Ich prowadzenie na pewno będziemy powierzać prywatnym przedsiębiorcom.
– Jestem pewny, że obiekt będzie otwarty w terminie – zapewniał burmistrz Świdnika.
Realizacja kompleksu basenów przy ul. Fabrycznej ma potrwa do lutego 2020 roku.