Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Budowa ul. Kusocińskiego od węzła "Świdnik to priorytetowe zadanie zarówno dla władz miasta jak też powiatu - przekonywali wczoraj samorządowcy. Droga, która nie jest obecnie w całości przejezdna ułatwiłaby dojazd do lotniska mieszkańcom Chełma i Zamościa.
Ulica Kusocińskiego to droga powiatowa na granicy Świdnika i gminy Mełgiew. Asfalt kończy się na wysokości osiedla Olimpijczyków. Dalej trzeba jechać trasą gruntową wyłożoną płytami. Ten właśnie odcinek powiat wspólnie z miastem, gminą Mełgiew i województwem chce realizować w najbliższych latach.
- To zamyka istniejący układ drogowy, dlatego ulice Kusocińskiego i Solidarności musimy zrobić - wskazuje Artur Soboń, sekretarz miasta Świdnika.
Koszt budowy ul. Kusocińskiego to ok. 35 mln zł. Trwa opracowywanie dokumentacji drogi. - Projekt ulicy Kusicińskiego będzie gotowy na początku przyszłego roku - mówi Mirosław Król, starosta świdnicki. - Mieliśmy pewne problemy techniczne związane z przebiegiem gazociągu, który chcemy ominąć.
Inwestycja dotyczy budowy blisko 2 kilometry ulicy od węzła "Świdnik”. - Ma to być ulica o szerokości 7 metrów. Po stronie Świdnika planujemy budowę chodnika i ścieżki rowerowej - wylicza Król. - Droga będzie wyposażona w kanalizację deszczową. Będą też cztery zatoki przystankowe.
Inwestycja byłaby realizowana w ramach ZIT (Zintegrowana Inwestycja Terytorialna). To zbiór inwestycji, które będą realizowane na terenach gmin, wchodzących w skład lubelskiej metropolii w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego.
- Jeśli unijne środki zostałyby uruchomione w przyszłym roku, to budowa ulicy Kusocińskiego ruszyłaby w 2016 roku - przewiduje Soboń.
- To zamyka istniejący układ drogowy, dlatego ulice Kusocińskiego i Solidarności musimy zrobić - wskazuje Artur Soboń, sekretarz miasta Świdnika.
Koszt budowy ul. Kusocińskiego to ok. 35 mln zł. Trwa opracowywanie dokumentacji drogi. - Projekt ulicy Kusicińskiego będzie gotowy na początku przyszłego roku - mówi Mirosław Król, starosta świdnicki. - Mieliśmy pewne problemy techniczne związane z przebiegiem gazociągu, który chcemy ominąć.
Inwestycja dotyczy budowy blisko 2 kilometry ulicy od węzła "Świdnik”. - Ma to być ulica o szerokości 7 metrów. Po stronie Świdnika planujemy budowę chodnika i ścieżki rowerowej - wylicza Król. - Droga będzie wyposażona w kanalizację deszczową. Będą też cztery zatoki przystankowe.
Inwestycja byłaby realizowana w ramach ZIT (Zintegrowana Inwestycja Terytorialna). To zbiór inwestycji, które będą realizowane na terenach gmin, wchodzących w skład lubelskiej metropolii w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego.
- Jeśli unijne środki zostałyby uruchomione w przyszłym roku, to budowa ulicy Kusocińskiego ruszyłaby w 2016 roku - przewiduje Soboń.
