Kilka zastępów straży pożarnej przez blisko dwie godziny walczyło z pożarem bloku przy ul. Akacjowej. Na szczęście nie ma ofiar, choć straty materialne są spore.
- Ogień wydostał się przez okno i zajął styropianową elewację. Zapaliły się też mieszkania na II i III piętrze - mówi st. kpt Piotr Pyszko, rzecznik prasowy KP PSP w Świdniku.
Akcja gaśnicza trwała blisko dwie godziny. - W momencie gdy wybuchł pożar w pierwszym mieszkaniu w środku były dwie osoby. Na szczęście nikomu nić się nie stało - dodaje kpt. Pyszko.
Straty materialne są duże. Strażacy szacują je na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Mieszkanie na I piętrze jest w połowie spalone. W pozostałych lokalach popękały szyby, ściany są osmalone. Strażacy na razie nie wypowiadają się o przyczynach pożaru.