Świdnik wspomina generała Tadeusza Górę. Dziś przypada setna rocznica urodzin pilota, który od 1977 roku mieszkał w Świdniku.
Generał Tadeusz Góra swoją przygodę z lotnictwem rozpoczął w wieku 14 lat. Kiedy miał 20 lat wyruszył w swój rekordowy lot. Lecąc szybowcem PWS – 101 „Kubuś”, jako pierwszy człowiek na świecie pokonał odległość ponad 500 km w nieprzerwanym locie i ustanowił nowy rekord świata wynoszący dokładnie 577,8 km. Za ten wyczyn Międzynarodowa Federacja Lotnicza odznaczyła Tadeusza Górę medalem Lilienthala.
Gen. Góra zmarł 4 stycznia 2010 roku. Został pochowany w alei zasłużonych na cmentarzu komunalnym w Świdniku.
Jeszcze dziś w ramach obchodów rocznicy urodzin gen. Góry w sali kameralnej MOK w Świdniku zostanie wyświetlony film „Dziennik Pilota Góry” w reż. Adama Ustynowicza. O słynnym pilocie opowie również Krzysztof Komenda. W MOK można oglądać również m.in. pamiątki związane z generałem.
Tadeusz Edward Góra
Urodził się 19 stycznia 1918 r. w Krakowie. Ojciec jego był oficerem, a następnie inspektorem Straży Granicznej. Po przejściu na emeryturę osiedlił się z rodziną w Wilnie. Tam Tadeusz Góra, w 1934 r. rozpoczął szkolenie szybowcowe.
Latanie wyczynowe kontynuował w „akademii szybowcowej” – jak nazywano górski ośrodek wyczynowy w bieszczadzkiej Bezmiechowej. Stamtąd – 18 maja 1938 r., wystartował do przelotu, który zakończył się lądowaniem w Małych Solecznikach
koło Wilna. Pokonał odległość prawie 578 kilometrów, ustanawiając rekord świata. Za ten najdłuższy wtedy przelot szybowcowy Międzynarodowa Federacja Lotnicza (FAI) nadała mu – jako pierwszemu pilotowi na świecie – Medal Lilienthala, najwyższe do dziś odznaczenie szybowcowe. Ostatnim jego wyczynem przed wybuchem wojny był przelot do określonego przed startem celu – tzw. przelot docelowy – z Polichna (wówczas woj. kieleckie) do Bydgoszczy, długości 304 km.
Po agresji Niemiec na Polskę, przez Litwę, Łotwę, Szwecję i Szkocję dotarł do Francji, gdzie wstąpił do tworzonej armii polskiej gen. Sikorskiego. Potem znalazł się w Anglii i pod koniec sierpnia 1940 r. rozpoczął szkolenie na samolotach brytyjskich.
Został przydzielony do 316 polskiego dywizjonu myśliwskiego Royal Air Force, w którym walczył niemal do zakończenia wojny. Zestrzelił 4 niemieckie samoloty i 1 uszkodził. Za swe czyny bojowe wyróżniony został m. in. Orderem Srebrnym Krzyża
Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych i odznaczeniami brytyjskimi.
Do kraju powrócił w 1948 r. i rozpoczął pracę w Szkole Szybowcowej na górze Żar w Beskidzie Żywieckim jako instruktor pilot. 23 lipca 1950 r. wykonał tam lot wysokościowy na ponad 5 tysięcy metrów, który został zaliczony jako ostatni warunek do Złotej Odznaki Szybowcowej z trzema diamentami (dwa diamenty zdobył już przed wojną za wspomniane przeloty). Został pierwszym w Polsce i drugim na świecie pilotem zdobywcą kompletu szybowcowych diamentów.
W 1957 r. w stopniu kapitana powrócił do lotnictwa wojskowego i zaczął latać na samolotach odrzutowych. Był dowódcą klucza, potem eskadry i szefem strzelania powietrznego pułku. W 1960 r. miał w Modlinie podczas startu na naddźwiękowym
myśliwcu MiG-19 awarię dwóch silników, a mimo to uratował samolot i siebie, lądując na lotnisku. Jako pilot samolotów wojskowych nie zaprzestał latania sportowego na szybowcach i w 1962 r. został mistrzem Polski. W dwa lata później
pobił swój przedwojenny rekord odległościowy, przelatując 630 km od zachodniej do wschodniej granicy Polski. W 1972 r. odszedł w stopniu podpułkownika pilota I klasy na wojskową emeryturę i w 5 lat później w Świdniku zaczął latać na śmigłowcach.
Ostatni swój lot na śmigłowcu wykonał 1 czerwca 1987 r. mając 69 lat.
W 80-lecie urodzin – 19 stycznia 1998 r. – Rada Miasta nadała mu tytuł – „Zasłużony dla Miasta Świdnika”. W trzy lata potem otrzymał tytuł „Honorowy Mieszkaniec Miasta i Gminy Lesko” (w tej gminie leży Bezmiechowa, skąd wystartował w 1938 r. do medalowego przelotu). 25 kwietnia 2002 r. minister Obrony Narodowej mianował Tadeusza Górę na stopień pułkownika pilota, a w dwa lata później nowo-wybudowanemu w Bezmiechowej – Akademickiemu Ośrodkowi Szybowcowemu Politechniki Rzeszowskiej nadano imię – PŁK. PIL. TADEUSZA GÓRY. 19 stycznia 2006 roku, z okazji 88 rocznicy urodzin, odznaczony został Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
1.10.2007 r. wręczono Tadeuszowi Górze w Świdniku akt nominacji na stopień gen. bryg. pil. w stanie spoczynku. Jeden z najstarszych polskich pilotów myśliwskich II wojny światowej zmarł 4 stycznia 2010 r. przeżywszy prawie 92 lata i pochowany
został w Alei Zasłużonych świdnickiego cmentarza.
(oprac. Tadeusz Karol Chwałczyk)