Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kupcy i kupujący wypowiadali się na temat modernizacji targowiska (fot. AS)
Zadaszenie targu, miejsca dla rolników i producentów ekologicznej żywności i nowe ogrodzenie – te m.in. prace w pierwszej kolejności chcą wykonać władze na targowisku miejskim. Przetarg na opracowywanie dokumentacji projektowanej urzędnicy mają ogłosić na początku przyszłego roku.
Artykuł otwarty
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Do modernizacji targowiska miejskiego przy ul. Targowej urzędnicy przygotowują się już od pewnego czasu. Temat poprawy warunków na targowisku pojawił się m.in. na majowej sesji Rady Miasta. Świdnicki magistrat przygotował też ankiety dla przedsiębiorców, którzy prowadzą w tym miejscu działalność gospodarczą jak i kupujących. Wszystko po to, aby dowiedzieć się na jakie zmiany liczą osoby, które z tego miejsca korzystają najczęściej.
– Na targowisku byliśmy dwukrotnie w sierpniu, raz w środku tygodnia, raz w sobotę – mówi Aleksandra Dyjak z Urzędu Miasta w Świdniku. – W sumie zebraliśmy ok. 400 ankiet zarówno od kupujących jak i handlujących.
Po analizie ankiet urzędnicy przystąpią do przygotowania przetargu na opracowanie dokumentacji projektowej przebudowy targowiska miejskiego.
– Ponieważ mówimy o przyszłym roku, więc pieniądze na ten cel zabezpieczymy, jak tylko zostanie uchwalony przyszłoroczny budżet – wyjaśnia Michał Piotrowicz, zastępca burmistrza Świdnika. – Przetarg będziemy ogłaszać z początkiem przyszłego roku.
Władze Świdnika chcą podzielić dokumentację na dwie części, bo faktycznie będzie ona dotyczyć dwóch placów targowych. – Pierwszy to teren obecnego targowiska, druga części to teren znajdujących się przy torach – precyzuje Piotrowicz.
W przypadku modernizacji obecnego targowiska w planach jest wykonanie zadaszenia. – Chcemy je wykonać nad całym obecnym targowiskiem – tłumaczy zastępca burmistrza Świdnika.
– Powstałyby też strefy dla producentów żywności ekologicznej i rolników indywidualnych. To byłaby nowa rzecz, którą chcemy zrobić. Poza tym zostałaby też wyrównana kostka i uzupełniona ta, która ewentualnie się pozapadała. Powstałoby też nowe ogrodzenie. Jeśli właściciele wyraziliby zgodę zostałyby wymienione kontenery na nowe.
Ponieważ stanowią własność przedsiębiorców to już od nich będzie zależeć czy takie działania zostaną podjęte. Miasto ma przygotować dla kupców ofertę z tym związaną.
W przypadku drugiego terenu – przy torach - miasto planuje, że plac ogrodzi i utwardzi. – Chcemy też, aby powstały stanowiska dla rolników, ale takie, które umożliwią im sprzedaż produktów pochodzących z gospodarstwa bezpośrednio z samochodu – zaznacza Piotrowicz.
Jeśli urzędnicy będą mieć już dokumentację projektową będą chcieli ruszyć z robotami. – Jeśli w przyszłym roku pozwolą warunki, to możemy prace rozpocząć – zaznacza zastępca burmistrza Świdnika. – Jednak kwestie związane z projektowaniem tego drugiego placu mogą potrwać nieco dłużej ze względu na uzgodnienia z koleją.
Na wniosek handlujących na targowisku ma powstać również węzeł sanitarny, zostanie doprowadzona woda.
