Coraz bardziej zauważalne są postępy prac przy budowie nowego dworca kolejowego Świdnik Miasto, który zastąpi stary, zburzony budynek z lat 60.
Obok torów wyrastają już dwie betonowe konstrukcje: będą to dwa budynki połączone ze sobą wiatą.
W większym obiekcie znajdzie się poczekalnia oraz toalety, zaś w mniejszym będzie komercyjny lokal do wynajęcia. Pod łączącą je wiatą przewidziano stojaki rowerowe i samoobsługową stację naprawy jednośladów. Wszystkiego mają pilnować kamery monitoringu.
Na dachu mają być zamontowane panele fotowoltaiczne wytwarzające energię elektryczną ze słonecznej, zaś do ogrzewania używana będzie pompa ciepła. Budynek będzie mieć też ośmiometrową „wieżę” z podświetlanym zegarem. Dworzec ma być przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
W ramach tej inwestycji ma również powstać nowy system informacji głosowej o zbliżających się odjazdach pociągów, projekt przewiduje też montaż elektronicznych tablic wyświetlających informacje o przyjazdach i odjazdach.
Całkowity koszt inwestycji zleconej przez Polskie Koleje Państwowe to 4,5 mln zł. Prace powinny się zakończyć w przyszłym roku.
Wykonawcą prac jest konsorcjum spółek Heli Factor i MERX. Obie firmy miały za zadanie zaprojektować „dworzec modułowy”, rozebrać stary i postawić nowy.
Inwestycja jest mocno opóźniona. Z pierwotnej umowy między PKP a wspomnianym konsorcjum wynikało, że dworzec będzie gotowy w maju bieżącego roku. Kolej tłumaczy, że opóźnienie nie jest zawinione przez wykonawców i wynika z przedłużających się wskutek epidemii uzgodnień dokumentacji projektowej.