Do końca marca 2021 roku ma być gotowy dworzec przesiadkowy przy ul. Kolejowej i stanowiska dla autobusów, w sąsiedztwie stacji Świdnik Miasto. Urząd miasta, o ile uda się zdobyć dofinansowanie, chce też kupić dwa autobusy elektryczne, które będą kursować po mieście
– Jesteśmy w trakcie realizacji unijnego projektu „Mobilny LOF”, w ramach którego m.in. zostanie wybudowany dworzec przesiadkowy autobusowy – mówi Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika. – Poprzez tę realizację chcemy namówić mieszkańców miasta, by zrezygnowali z jazdy samochodem i przesiedli się do autobusów czy pociągów, ponieważ dworzec przesiadkowy będzie w pobliżu stacji kolejowej Świdnik Miasto, gdzie PKP buduje nowy dworzec.
Miejski dworzec przesiadkowy przy ul. Kolejowej będzie wyposażony w niezbędną infrastrukturę techniczną: stanowiska postojowe dla autobusów, zadaszone wiaty dla pasażerów, oświetlenie, monitoring, punkty sanitarne i informacja dla podróżnych.
– Budowę dworca chcemy zakończyć w ciągu trzech najbliższych miesięcy – zapowiada Marcin Dmowski.
Poza budową węzła przesiadkowego inwestycja obejmuje też budowę fragmentu ul. Klubowej (od ul. Struga do ul. Kolejowej). Zaplanowana została także przebudowa dwóch skrzyżowań u zbiegu al. Lotników Polskich z ul. Struga i ul. Klubową. Jednym z elementów realizowanej inwestycji jest też budowa ścieżki rowerowej do dworca Świdnik Wschód. Zostaną ustawione także stojaki na rowery.
W ramach projektu „Mobilny LOF” został już przebudowany fragment ul. Okulickiego do ul. Wyspiańskiego (nowa nawierzchnia). Powstały parkingi a także ścieżka rowerowa i chodnik przy ul. Targowej.
– Czeka nas też zmiana siatki połączeń autobusowych – dodaje zastępca burmistrza Świdnika. – Ma ona związek z budową i oddaniem do użytku nowych ulic w mieście m.in. ul. Nadstawnej i al. NSZZ „Solidarność (zwanej małą obwodnicą Świdnika – przyp. aut. ). Jesteśmy w trakcie ustalania tych zmian. Chcemy też, aby w mieście funkcjonowała wypożyczalnia hulajnóg.
Prawdopodobnie nie przybędzie nowych linii autobusowych międzymiastowych. Na trasie między Lublinem a Świdnikiem kursują autobusy linii 5, 35 i 55. – Zastanawiamy się zaś nad tym, aby wprowadzić miejską komunikację, by dowozić mieszkańców do budowanego dworca przesiadkowego – przyznaje zastępca burmistrza. – Staramy się o pieniądze z tzw. funduszy norweskich. Złożyliśmy wniosek, który przeszedł pozytywnie ocenę formalną. Wyniki konkursu mamy poznać w pierwszym kwartale przyszłego roku. I dodaje: W ramach tego projektu chcielibyśmy kupić dwa autobusy elektryczne i stację doładowania. Pojazdy kursowałyby wyłącznie po Świdniku, dzięki tym wewnętrznym połączeniom mieszkańcy mogliby szybciej dostać się do dworca przesiadkowego.