

W piątek dowiedzieliśmy się, kto będzie prowadził finałowy mecz barażowy o awans do PKO BP Ekstraklasy. Motor Lublin zmierzy się w niedzielę na wyjeździe z Arką Gdynia. Sędzią głównym spotkania będzie doskonale znany kibicom nie tylko w Polsce Szymon Marciniak.

Marciniak sędziował mnóstwo najważniejszych meczów. Prowadził spotkania na najwyższym poziomie, w tym finały: Ligi Mistrzów, mistrzostw świata, spotkanie o Superpuchar Europy czy finał klubowych mistrzostw świata.
W 2022 i 2023 roku uznany został za najlepszego arbitra na świecie według Międzynarodowej Federacji Historyków i Statystyków Futbolu.
W niedzielę będzie za to rozjemcą finałowego meczu o awans do PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Arką, a Motorem. Asystować będą mu z kolei: Radosław Siejka i Tomasz Listkiewicz. Rolę arbitra technicznego będzie pełnił Tomasz Marciniak, a VAR: Tomasz Musiał oraz Michał Obukowicz.
Co ciekawe, jak wyliczył portal arkowcy.pl Marciniak nie jest raczej „szczęśliwym” sędzią dla klubu z Gdyni. 43-latek w karierze prowadził już 27 meczów Arki. Rywal Motoru zanotował w nich jedynie pięć zwycięstw, a do tego: sześć remisów i aż 16 porażek. Co więcej, dwukrotnie był arbitrem meczów barażowych ekipy z Trójmiasta, które ta przegrywała (z ŁKS Łódź i Chrobrym Głogów).
