Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

31 maja 2024 r.
12:33

Klubowa legenda odchodzi z Górnika Łęczna po 20 latach!

Autor: Zdjęcie autora bs
(fot. GORNIK.LECZNA.PL)

Kibice Górnika Łęczna nie zdążyli jeszcze na dobre pogodzić się z porażką swoich ulubieńców w półfinałowym meczu barażowym o PKO BP Ekstraklasę po rzutach karnych z Motorem Lublin, a tuż po zakończeniu meczu otrzymali kolejny potężny cios. Legenda klubu – Veljko Nikitović w czwartek późnym wieczorem zakomunikował, że odchodzi z Górnika po 20 latach!

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Do klubów piłkarskich przez lata trafiają setki piłkarzy. Jedni tylko na na chwilę, inni zostają na nieco dłużej, a jeszcze inni spędzają w nich kilka lat, po czym i tak ruszają w świat szukając nowych miejsc pracy po zakończeniu piłkarskiej kariery. Ludzi, którzy w jednym klubie spędzają niemal połowę życia jest w dzisiejszych czasach coraz mniej. Tymczasem w Łęcznej taka „romantyczna” jak na futbol historia trwała niemal 20 lat i nie zapisał jej Polak tylko Serb. Mowa oczywiście o Veljko Nikitoviciu, który w Górniku Łęczna był piłkarzem, skautem, prezesem, a ostatnio dyrektorem sportowym. Jednak 30 maja po porażce zielono-czarnych na Arenie Lublin z Motorem w półfinale baraży powiedział „pas”.- 20 lat niesamowitej podróży, dużo radości, dużo płaczu. Byłem zawodnikiem, skautem, prezesem, dyrektorem sportowym. Dziś ta podróż dobiegła końca – zakomunikował Nikitović za pośrednictwem facebooka. – Każdej osobie z którą miałem do czynienia przez 20 lat chce podziękować. Dziękuję też mojej rodzinie, kochanej żonie Ewie Nikitović, bo ona musiała znosić moje humory przez ten czas. Moim wspaniałym dzieciakom bo to one mnie napędzały cały czas do tego że Górnik Łęczna jest najlepszy – dodał 43-latek.

Serb w Górniku spędził ponad 20 lat i przeżył w tym klubie niemal wszystko, dlatego warto wspomnieć o tym co przez ponad dwie dekady zdarzyło się gdy był w klubie.

Po raz pierwszy Nikitović trafił do Łęcznej wiosną 2001 roku. Siódmego marca zaliczył nieco ponad 25 minut w przegranym przez łęcznian meczu 1/4 Pucharu Polski z Górnikiem Zabrze. Natomiast tydzień później w rewanżu z tym samym rywalem rozegrał 90 minut. I na tym jego bilans w tej rundzie się zakończył – serbski pomocnik wrócił do swojej ojczyzny. Drugi raz do Łęcznej Nikitović trafił latem 2004 roku kiedy Górnik pierwszy raz w historii grał na poziomie ekstraklasy. Zagrał w sześciu meczach – trzy razy wychodząc w pierwszym składzie i trzy razy z ławki. Zielono-czarni utrzymali się w lidze, a Nikitović spędził na Lubelszczyźnie kolejne trzy sezony. Jednak kiedy po zakończeniu rozgrywek 2006/2007 Górnik został karnie zdegradowany o dwa poziomy rozgrywkowe przeniósł się do rumuńskiego FC Vaslui. Wytrzymał tam jednak tylko pół sezonu, zagrał jeden mecz i wiosną 2008 znów był piłkarzem Górnika i jako piłkarz reprezentował go aż do końca sezonu 2015/2016 – najpierw w I lidze, a w sezonie 2013/2014 pod wodzą Jurija Szatałowa świętował kolejny w historii klubu awans na najwyższy szczebel rozgrywkowy. Zanim jednak to się stało wraz z kolegami był piłkarzem… GKS Bogdanka (lata 2011-2013). Potem łęcznianie wrócili do swojej historycznej nazwy i występują pod tym szyldem po dziś dzień.

Nikitović piłkarską karierę zakończył po sezonie 2015/2016 łącznie rozgrywając ponad 270 meczów dla Górnika, w tym dokładnie 106 w PKO BP Ekstraklasie. Po tym jak Serb zawiesił buty na kołku został w klubie gdzie pracował jako skaut i członek zarządu. Po kolejnym spadku z Górnika z ekstraklasy (sezon 2016/2017) został jego prezesem. Klub miał wówczas ogromne długi, a Nikitović musiał odbudować zespół nie tylko pod względem sportowym, ale przede wszystkim finansowo-organizacyjnym. Duma Lubelszczyzny przetrwała, choć rozgrywki Fortuna I Ligi zakończyły się spadkiem Górnika do drugiej ligi. Nikitović przestał być prezesem zielono-czarnych, ale 14 grudnia 2018 roku objął stanowisko dyrektora sportowego, które sprawował do 30 maja 2024. W tym czasie klub pod wodzą Kamila Kieresia wywalczył najpierw awans do Fortuna I Ligi, a następnie po wygranych meczach barażowych wrócił na sezon do PKO BP Ekstraklasy. Minione rozgrywki Górnik zakończył na 12. miejscu w Fortuna I Lidze, a obecny sezon zakończył na piątym miejscu.

Nikitović w Górniku Łęczna przeżył zarówno wzloty i upadki, ale na stałe wpisał się do historii klubu z górniczego miasta, gdzie zasłużenie uchodzi za jedną z legend zielono-czarnych. Bez 43-letniego dziś Serba Górnik z pewnością nie będzie już taki sam, a o kolejne cele będzie bić się już bez jednego z najważniejszych ludzi w swojej blisko 45-letniej historii.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Trzy lata od rosyjskiej agresji. Jak wojna zmieniła Ukrainę?
rozmowa

Trzy lata od rosyjskiej agresji. Jak wojna zmieniła Ukrainę?

Uczestnik wielu konwojów na Ukrainę, który trzy lata temu sam przyjął kilkudziesięciu uchodźców, także do własnego domu. O tym jak wyglądały pierwsze miesiące po rosyjskiej agresji, bezinteresownej fali pomocy i tym, jak zmieniła się Ukraina - rozmawiamy z Henrykiem Kozakiem, społecznikiem i prezesem kazimierskiego stowarzyszenia Wołyński Rajd Motocyklowy.

Tegoroczny Sacrofilm w CKF Stylowy w Zamościu planowany jest na pierwszą połowę marca
9 marca 2025, 18:00

Prawie trzy dekady z filmem religijnym. Kolejny przegląd wkrótce

Już po raz 29. w Zamościu odbędą się Międzynarodowe Dni Filmu Religijnego. Tegoroczny Sacrofilm potrwa od 9 do 13 marca. W tym czasie wiele projekcji, prelekcji i spotkań, a także wydarzenia towarzyszące. Hasło tej edycji brzmi: „Pielgrzymi nadziei w spotkaniach w drodze do Jednego Ojca”.

Jakub Lempach był trzeci w biegu na 60 metrów

Sześć medali naszych lekkoatletów na Halowych Mistrzostwach Polski

W weekend Toruń tradycyjnie w ostatnich latach był areną zmagań w ramach Halowych Mistrzostw Polski. To była udana impreza dla naszych zawodników, którzy w sumie wywalczyli sześć medali. Największe powody do radości mieli: Piotr Tarkowski, który okazał się najlepszy w konkursie skoku w dal oraz sztafeta mieszana 4x400 metrów AZS UMCS Lublin.

Kinematografia w Lublinie. Gdzie nasi rodzice chodzili oglądać filmy
foto
galeria

Kinematografia w Lublinie. Gdzie nasi rodzice chodzili oglądać filmy

W szczytowym okresie (lata 60. XX w.) w Lublinie funkcjonowało 16 kin. Do kultowych, które pamiętają całe pokolenia należą nie istniejące już: „Kosmos”, „Robotnik”, „Wyzwolenie” czy „Staromiejskie”. Zobaczmy, jak wyglądały te legendarne miejsca.

Adrian Zanberg w Chełmie

Zandberg w Chełmie: Polska nie może już dłużej stać w przedpokoju

Wzmocnienie obronności Polski, zmiana kursu polityki wobec Stanów Zjednoczonych czy też wyniki wyborów do Bundestagu – to tylko część tematów poruszonych przez Adriana Zandberga, kandydata partii Razem na prezydenta podczas konferencji prasowej w Chełmie.

Jednej grupy krwi jest nadmiar, dwóch innych brakuje. Będą akcje w terenie

Jednej grupy krwi jest nadmiar, dwóch innych brakuje. Będą akcje w terenie

W ambulansach, ale też np. domach kultury, parafiach i urzędach będą w najbliższym czasie organizowane zbiórki krwi. Pracownicy RCKiK w Lublinie pojadą do wielu miejscowości, by przyjąć krwiodawców. Ale tych, którzy mają grupę AB RhD+ wcale specjalnie nie oczekują.

Abdullatef Khmmaj to nowy lekarz w Zamojskim Szpitalu Niepublicznym

Zatrudnili lekarza z Libii. Kolejki do ważnej poradni mają być krótsze

Dr n. med. Abdullatef Khmmaj, emerytowany profesor nadzwyczajny z Libii jest nowym pracownikiem Zamojskiego Szpitala Niepublicznego. Dołączył do grona medyków poradni hematologicznej. Szefostwo placówki zapewnia, że dzięki temu czas oczekiwania na wizytę znacznie się skróci.

UM Zamość pracuje bez sekretarza już kilka lat

Wakat w Ratuszu do wzięcia. Znów szukają sekretarza

To stanowisko w urzędzie być powinno, ale od kilku lat w Zamościu jest nieobsadzone. Ratusz właśnie ogłosił kolejny nabór. Poszukiwany jest sekretarz do magistratu.

Rafał Król w czwartek spotkał się z kibicami w Perła Sport Pubie, a w poniedziałek oficjalnie pożegna się z Motorem

Motor w poniedziałek oficjalnie pożegna Rafała Króla

Rafał Król w barwach Motoru Lublin rozegrał aż 290 meczów. Pierwszy z nich w 2008 roku. Ostatni pod koniec 2024 roku. W zimie doświadczony pomocnik i kapitan żółto-biało-niebieskich zdecydował się jednak wrócić do czwartoligowej obecnie Stali Kraśnik. W poniedziałek przy okazji meczu z GKS Katowice beniaminek pożegna swoją legendę.

Nie czekały do wiosny. Narodziny w parku narodowym
ZDJĘCIA
galeria

Nie czekały do wiosny. Narodziny w parku narodowym

Najczęściej czas źrebień zaczyna się wiosną. Ale są odstępstwa od reguły. W hodowli rezerwatowej koników polskich Roztoczańskiego Parku Narodowego pierwsze w tym roku młode przyszły na świat już kilka dni temu. I to w wyjątkowo mroźną noc.

W ferie nie ma nudy. Rodzinne oglądanie w kinie Bajka
ZDJĘCIA
galeria

W ferie nie ma nudy. Rodzinne oglądanie w kinie Bajka

Pierwszy tydzień ferii dobiega końca. Miasto przygotowało moc atrakcji dla najmłodszych mieszkańców, by mogły spędzić ten czas w ciekawy sposób.

Pałac Zamoyskich to potężna budowla o powierzchni 6,5 tys. m.kw. Składa się z głównego budynku, a także dochodzących do niego oficyn. Na tyłach nadal są mieszkania komunalne
galeria

Nowy pomysł na pałac. Już nie hotel ze SPA, ale centrum nauki

Po pierwszym liście przyszedł czas na kolejny. Prezydent Zamościa znów napisał do wiceminister kultury z prośbą o wsparcie przy ratowaniu Pałacu Zamoyskich. Przedstawił też pomysł na wykorzystanie zabytku.

Beret na żywo
foto
galeria

Beret na żywo

Ostatnia walentynkowa galeria. Tym razem z Rzut Beretem. Jeśli chcecie sobie przypomnieć jak się bawiliście, to zapraszamy do oglądania naszej fotogalerii. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Opłaty za girlandy na ul. Szambelańskiej. Miasto nieugięte na prośby radnych

Opłaty za girlandy na ul. Szambelańskiej. Miasto nieugięte na prośby radnych

Przedsiębiorcy z ul. Szambelańskiej w Lublinie zawiesili nad swoimi stoiskami girlandy świetlne. Radni zwrócili się do prezydenta miasta z prośbą o zwolnienie ich z opłat za zajęcie pasa drogowego. Miasto odpowiedziało, że nie ma podstaw prawnych do takiej decyzji.

Marian Turski podczas 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz apelował, by ludzie nie byli obojętni na kłamstwa historyczne i dyskryminowanie mniejszości

Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim

Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce - mówił podczas uroczystości pogrzebowych Mariana Turskiego jego przyjaciel, przewodniczący Stowarzyszenia ŻIH Piotr Wiślicki. Ocalony z Auschwitz, dziennikarz i historyk Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie.

BETCLIC I LIGA
20. KOLEJKA

Wyniki:

Odra Opole - Bruk-Bet Termalica 2-2
Chrobry Głogów - Wisła Płock 0-0
Warta Poznań - GKS Tychy 1-3
Kotwica Kołobrzeg - Stal Stalowa Wola 1-1
Miedź Legnica  - Stal Rzeszów 3-3
Górnik Łęczna - ŁKS Łódź 2-2
Arka Gdynia - Polonia Warszawa 0-0
Wisła Kraków - Znicz Pruszków 0-1
Pogoń Siedlce - Ruch Chorzów

Tabela:

1. Bruk-Bet 20 46 44-17
2. Arka 20 41 41-15
3. Miedź 20 39 40-21
4. Ruch 19 34 32-20
5. Wisła P. 20 34 33-26
6. Górnik 20 33 33-25
7. Wisła K. 20 30 33-20
8. Znicz 20 28 28-27
9. Polonia 20 28 21-21
10. ŁKS 20 27 29-23
11. Stal Rz. 20 27 34-30
12. Tychy 20 23 20-22
13. Odra 20 19 17-40
14. Warta 20 19 15-34
15. Kotwica 20 18 16-34
16. Chrobry 20 17 17-37
17. Stalowa Wola 20 12 15-38
18. Pogoń 19 9 17-35

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!