Zajęcia stałe, warsztaty czy wystawy będą organizowane w pomieszczeniach po dawnej aptece przy ul. Herberta 14 w lubelskiej dzielnicy dzielnicy Dziesiąta. Od wczoraj działa tu filia Dzielnicowego Domu Kultury Bronowice.
Pracownie Kultury Dziesiąta to nowa miejska instytucja kultury, podległa Dzielnicowemu Domu Kultury z Bronowic. Po ul. Hutniczej na Tatarach i ul. Makowej na Kośminku jest to trzecie filia tej jednostki.
- Naszą ambicją jest tworzenie przestrzeni dla kultury w dzielnicach, w których jest na to zapotrzebowanie. Szkoła, która z reguły oferuje taką przestrzeń, podlega różnym ograniczeniom. Tutaj dzieci w okresie wolnym od lekcji będą mogły przychodzić i korzystać z tej oferty – mówi prezydent Lublina Krzysztof Żuk.
- Wątek stworzenia placówki kultury w przestrzeni dzielnicy Dziesiąta pojawiał się od wielu lat. To było marzenie osób, które tworzą lokalną społeczność – dodaje Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, zastępczyni prezydenta odpowiedzialna m.in. za kwestie zwią-zane z kulturą.
Na powierzchni ponad 220 mkw. Powstały trzy pracownie: animacyjna, multimedialna i plastyczna. - Równolegle we wszystkich pomieszczeniach w jednym momencie w zajęciach może uczestniczyć ok. 50 osób – mówi Agata Pawłowska, kierownik Pracowni Kultury Dziesiąta. W najbliższy piątek i sobotę w godz. 10-18 placówka zaprasza na dni otwarte, podczas których przybliży mieszkańcom swoją ofertę.
– Jeszcze w tym miesiącu planujemy kilka pilotażowych warsztatów i zajęć, które będziemy chcieli powtórzyć w formie stałych zajęć od września. Zapisy rozpoczniemy 24 czerwca – dodaje Pawłowska.
Przebudowa pomieszczeń w pawilonie przy ul. Herberta 14 na potrzeby filii domu kultury pochłonęła blisko 880 tys. zł. Zakup wyposażenia kosztował 150 tys. zł.