Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Człowiek zawsze szukał skarbów. Ta pasja od lat nam towarzyszy, jak łowienie ryb czy zbieranie grzybów. Teraz mamy po prostu większe możliwości techniczne, a i popyt na stare rzeczy jest o wiele większy. Gorączka „złotego pociągu” pokazuje, jak łatwo ulec pokusie szybkiego wzbogacenia się. A to nie o to chodzi...
Po Zakładach Mechanicznych Plage&Laśkiewicz w Lublinie pozostały już tylko zdjęcia. Ostatni hangar zniknął z powierzchni ziemi kilkanaście lat temu. Jednak życie pisze niebywałe scenariusze.
W Zatoce Puckiej poszukiwacze militariów namierzyli hydroplan Lublin R-VIII. W poniedziałek nurkowie wydobyli z wody ponad 4-metrowe śmigło.
Rozpalają umysł, burzą krew, doprowadzają do szaleństwa i bankructwa. Jak tu jednak nie stracić głowy, kiedy słyszy się o skrzyniach pełnych złota i pociągu wypełnionym platyną. Na poszukiwanie skarbów wyrusza więc coraz więcej osób.
Ukraina zaczyna odkrywać swoje tajemnice. Robert Kmieć, lubelski poszukiwacz zaginionych artefaktów, namierzył pod Kowlem kilka grubych zwierzy - niemieckich i sowieckich czołgów.
Zawory ciśnieniowe z rakiety V2, fragment owiewki z PZL Łoś czy element pierwszego polskiego samolotu strąconego we wrześniu 1939 – to tylko niektóre skarby z jego licznej kolekcji. Pierwsze kroki stawiał szukając kulek ze szrapneli pod Bychawą. Robert Kmieć to ten tajemniczy człowiek, który chodzi z różnymi dziwnymi urządzeniami w programach \"Było… nie minęło” czy \"Skarby III Rzeszy”.