Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

13 kwietnia 2020 r.
19:20

Trudna sytuacja w DPS w Zamościu. Aż 12 osób z personelu zakażonych koronawirusem

64 1 A A
Dom Pomocy Społecznej w Zamościu jest prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Misjonarek Maryi
Dom Pomocy Społecznej w Zamościu jest prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Misjonarek Maryi (fot. Kazimierz Chmiel)

Potrzebne są osoby na zastępstwo w Domu Pomocy Społecznej w Zamościu. Jest problem, bo nie tylko pensjonariuszki ale i 12 osób z personelu jest zakażonych koronawirusem. Będzie zakwaterowanie i transport do pracy specjalnym autobusem.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Izba Pielęgniarek i Położnych razem z miastem Zamość szukają osób, które w zajmą się podopiecznymi DPS prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Misjonarek Maryi w Zamościu. Kwarantanną objęto tu ponad setkę osób. To pensjonariuszki, personel i prowadzące dom zakonnice. Służby sanitarne podjęły taką decyzję po śmierci jednej z pensjonariuszek (była zakażona) i zdiagnozowaniu koronawirusa u kolejnych osób.

– Kwadrans po umieszczeniu ogłoszenia zadzwoniła pierwsza osoba, która chciała pomóc w DPS. Do godz. 23 odbierałam telefony – mówi Małgorzata Bzówka, zastępca prezydenta Zamościa.

– Deklarowały się pielęgniarki, studentki pielęgniarstwa, opiekunki medyczne, które wróciły z zagranicy, odbyły kwarantannę i były gotowe do pracy. Jestem zbudowana tą sytuacją, że w takich trudnych, kryzysowych chwilach są ludzie, którzy chcą pomóc – podkreśla wiceprezydent. I dodaje, że zgłoszenia chętnych cały czas są przyjmowane, ale do wczoraj żadna z osób, które odpowiedziały na apel, nie musiała pomagać w DPS. – Sytuacja w placówce ciągle się zmienia. Trudno przewidzieć, jak się to wszystko potoczy, jakie będą wyniki powtórnych badań, ile osób z personelu, a ile podopiecznych choruje – mówiła nam zastępca prezydenta Zamościa.

Zakonnice na razie sobie radzą – do Zamościa przyjechały już siostry franciszkanki z innych ośrodków. Zamojska placówka jest przeznaczona dla wychowanek niesprawnych intelektualnie w stopniu znacznym i głębokim. W DPS jest około 50 pensjonariuszek. Wiele z nich wymaga specjalistycznego sprzętu i nie opuszcza łóżek.

– Epidemia jest dla nas czymś nowym – mówi Danuta Kusiak, przewodnicząca Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Zamościu, która przepracowała w zawodzie 40 lat. – Osoby na kwarantannie, które teraz się zajmują pensjonariuszkami, w każdej chwili mogą źle się poczuć. Musimy być przygotowani. A nawet jeśli w domu pomocy nie będzie potrzebne zastępstwo, to dobrze mieć kontakty do ludzi.

– Osoby pracujące w domu pomocy, by chronić swoje rodziny, będą mogły zamieszkać w bursie przy ul. Okrzei – mówi pani prezydent. – Bardzo pomaga w tej trudnej sytuacji Wiesław Rak, który w parafii św. Michała Archanioła prowadzi Warsztaty Terapii Zajęciowej i zna specyfikę trudnej pracy z podopiecznymi domu pomocy. W Centrum Integracji Społecznej przygotowywane są posiłki dla osób z DPS i osób w kwarantannie. Zgłaszają się przedsiębiorcy i osoby prywatne, które deklarują finansową pomoc i zakup środków ochrony.

Ognisko koronawirusa w domu pomocy to nie tylko pensjonariuszki, pracownicy i siostry. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, na kwarantannę trafili również księża. Z duchownymi kontaktowała się jedna z zakonnic z DPS, o których już wiadomo, że są zakażone koronawirusem. Zwracała się o pomoc we wsparciu domu i zaopatrzenia go w środki ochrony osobistej na czas epidemii.

Zespół Zarządzania Kryzysowego LUW o DPS w Zamościu

W poniedziałek m.in. o sytuacji w DPS w Zamościu rozmawiano podczas posiedzenia Zespołu Zarządzania Kryzysowego Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego. Rzecznik wojewody lubelskiego Agnieszka Strzępka uspokaja, że nie ma niepokoju zarówno co do stanu osób w związku z zakażeniem, jak i obsady personelu.

– Wszyscy pensjonariusze i członkowie personelu mieli wykonane testy. 17 osób ma wynik pozytywny (12 osób z personelu i 5 pensjonariuszy), w tym 1 osoba zmarła – informuje Agnieszka Strzępka.

11 osób z wynikiem pozytywnym jest hospitalizowanych w Tomaszowie Lubelskim, 3 osoby w Chełmie, a 2 w Biłgoraju.

Dwie osoby z wynikiem ujemnym są w tej chwili hospitalizowane w Puławach. Pozostałe osoby mają wynik ujemny i przebywają w DPS w Zamościu.

– Obsługuje je 9 osób - 8 osób z personelu i 1 wolontariusz. Wszystkie osoby są w stanie dobrym – dodaje Agnieszka Strzępka.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana
Kraj

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana

Dzisiaj w Stalowej Woli zawarta została umowa na zakup 250 wozów towarzyszących do samobieżnych haubic K9 oraz 96 haubic Krab wraz z wozami towarzyszącymi. Do tego dochodzi pakiet szkoleniowy i logistyczny. - To historyczny moment, inwestycja w bezpieczeństwo - ocenił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Radny miejski Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta Lublina z prośbą o zmianę organizacji ruchu na ul. Podzamcze. W odpowiedzi zastępca prezydenta Tomasz Fulara poinformował, że miasto nie planuje wprowadzenia proponowanych modyfikacji.

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Podejrzany za kratkami spędzi całą zimę. Mieszkaniec Kraśnika został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak znieważył policjantkę, straszył wysadzeniem komisariatu i groził śmiercią innemu z funkcjonariuszy. Wcześniej używał przemocy wobec bliskiej osoby.

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium