Tylko Mateusz był za oceanem, Victoria i Konrad jeszcze nie. Ale wspólnie stworzyli taką drużynę, że nie było na nich mocnych. Swoją znajomością języka angielskiego i wiedzą o Stanach Zjednoczonych uczniowie II LO im. Marii Konopnickiej w Zamościu zdeklasowali rywali.
To była już VIII edycja Ogólnopolskiego Konkursu Języka Angielskiego „Face of America” organizowanego przez Biuro Promocji i Popularyzacji Nauki UMCS oraz Centrum Nauczania i Certyfikacji Języków Obcych UMCS. Tym razem wzięli w nim udział uczniowie ponad 130 szkół z całej Polski.
Licealiści z Zamościa już na pierwszym etapie pokazali, że tworzą mocną ekipę. Ich esej zajął trzecie miejsce spośród wszystkich nadesłanych, a to Victorii Szajner, Mateuszowi Czerwowi i Konradowi Kaimowi dało awans do kolejenej tury rywalizacji, w której podobnie jak 50 innych drużyn mieli za zadanie napisać test leksykalno-gramatyczny. Poszło na tyle dobrze, że znaleźli się w gronie 21 najlepszych ekip zakwalifikowanych do finału. Tym razem konkursowe zadanie wymagało wykazania się szeroką wiedzą o historii, kulturze i współczesności Stanów Zjednoczonych.
Jako jedyny z takimi zadaniami zetknął się wcześniej tylko Mateusz, uczeń trzeciej klasy o profilu europejskim, bo w konkursie brał udział w poprzednim roku. Jako jedyny też ze zwycięskiej trójki kraj, którego konkurs dotyczył, widział na własne oczy.
– Poprzednie wakacje spędzałem w Kanadzie i stamtąd wybrałem się na wycieczkę do USA. Odwiedziłem Waszyngton – opowiada nastolatek. Mówi, że miasto zrobiło na nim wrażenie. Ale czy ta wizyta pomogła w konkursie? Raczej nie.
Przyznaje, że do testu gramatycznego na pewno w jakimś stopniu przygotowała ich szkoła i lekcje angielskiego. Opiekunki zespołu, anglistki Joanna Korona i Elżbieta Paszko stworzyły drużynę, jakoś ukierunkowały młodzież, podrzuciły książkę o historii, ale tak naprawdę Victoria, Konrad i Mateusz swoją wygraną zawdzięczają głównie własnej ciekawości świata.
– Bo w tej kulturówce były rzeczy, których nie ma w książkach. Żeby odpowiadać na pytania, trzeba było mieć po prostu pojęcie o świecie – tłumaczy Mateusz.
– Wystarczy się trochę interesować tym, co się dzieje – dodaje Victoria, uczennica klasy II c, czyli językowej. I wyjaśnia, że ona swoją wiedzę czerpie głównie z mediów społecznościowych, z internetu, w którym stara się znajdować to, co wartościowe.
– Mnie po prostu interesuje polityka i ogólna sytuacja na świecie. Jak każdy przeglądam media społecznościowe, czasem obejrzę jakiś film dokumentalny, bywa, że trafi się ciekawa książka – mówi Konrad, uczeń klasy III matematyczno-geograficznej.
Tym większą więc mają satysfakcję ze swojej wygranej, zwłaszcza, że widzieli konkurentów z liceów warszawskich czy gdańskich, którzy podczas wtorkowego finału w Lublinie jeszcze na chwilę przed rozpoczęciem testu siedzieli w książkach.
A to oni, bez wkuwania okazali się bezkonkurencyjni. Wiedzieli np., że prawo jazdy w Nowym Jorku trzeba odnawiać co osiem lat, z którymi stanami nie graniczy Luizjana, świetnie rozpoznali miejsce ze zdjęcia stolicy Teksasu. Wiedzieli również, że słowem „OUTWEIGH” należy uzupełnić cytat wypowiedzi byłego prezydenta USA Billa Clintona: „When our memories ...... our dreams, it is then that we become old”.
I zostali za to docenieni. Usłyszeli: Jesteście najlepsi! Odebrali gratulacje i dyplomy, ale też cenne nagrody rzeczowe, m.in. tablety. – Szkoda, że nie bilety do USA – śmieją się licealiści z Zamościa.