Do niecodziennego aktu wandalizmu doszło w ubiegłym tygodniu przed basztą zamkową w Kazimierzu Dolnym. W trakcie zwiedzania zabytkowej konstrukcji, jeden z młodych mężczyzn stanął przed szklaną tablicą informacyjną, wyciągnął pistolet i strzelił. Chuligana nagrała kamera.
Trójka młodych osób, w wieku ok. 20 lat (dwóch chłopaków i dziewczyna), w zeszłą środę postanowiła wejść na zamkniętą dla turystów basztę zamkową w Kazimierzu Dolnym. Wtargnięcie na nieczynną (było po godz. 18) wieżę nie było jednak najpoważniejszym z ich przewinień. Jeden z mężczyzn miał przy sobie pistolet pneumatyczny. Gdy zauważył szklaną tablicę informacyjną, stanął przed wejściem na wieżę, wyciągnął broń i oddał strzał. Hartowane szkło popękało. Towarzyszący mu znajomi nie zareagowali. Weszli na górę, jak gdyby nic się nie stało, by zrobić sobie kilka pamiątkowych zdjęć.
Zniszczona tablica należąca do Kazimierskiego Ośrodka Kultury, Promocji i Turystyki, była warta ponad 2 tysiące złotych.
Gdy pracownicy KOKPiT-u zauważyli zniszczenia, powiadomili policję i przejrzeli nagrania z kamer. Monitoring zarejestrował całe zajście. Jakość nagrania jest na tyle dobra, że bez problemu można dostrzec twarze całej trójki, w tym wandala z bronią.
– To jest dla nas bardzo przykre. Nie wiem, co kierowało tym człowiekiem. Tablica stała w tym miejscu od 6 lat. Rocznie nasz zespół zamkowy odwiedza prawie 200 tysięcy osób. Nigdy wcześniej nie dochodziło do takich przypadków, jak ten – mówi Józef Skrzeczkowski, dyrektor KOKPiT-u.
Trudno orzec, czy szklana tablica była jedyną „ofiarą” chuligana. Biorąc pod uwagę fakt, że nosił przy sobie pistolet, mógł dokonać większej ilości zniszczeń, także na terenie gminy Kazimierz Dolny. Jest apel, by wszyscy, którzy w ostatnich czasie zauważyli skutki dewastacji wskazujących na broń pneumatyczną, powinni zgłosić to odpowiednim służbom.
– Tożsamość chuligana ustalają kazimierscy policjanci. Funkcjonariusze zabezpieczyli materiał wideo z monitoringu z miejsca zdarzenia, ale także innych kamer na terenie miasta – mówi podkom. Ewa Rejn-Kozak, rzecznik puławskiej policji.