Młodzieżowcy RM Solar Falubazu Zielona Góra po raz drugi w tym sezonie triumfowali w Lidze Juniorów, tym razem w Częstochowie. Na podium zabrakło Motoru Lublin, bo Wiktor Lampart został wykluczony z całych zawodów
Zawodnik lubelskiej ekipy wystartował razem z Wiktorem Trofimowem w pierwszym biegu przeciwko duetowi Betard Sparty Wrocław. Żółto-biało-niebiescy zaliczyli podwójne zwycięstwo, ale długo się takim wynikiem nie nacieszyli. Po trzeciej gonitwie sędzia Paweł Palka poszedł do parku maszyn, żeby skontrolować sprzęt Lamparta. Wykluczył go do końca zawodów i anulował zdobyte punkty, bo junior wyjechał na tor na nieoznaczonej oponie.
W "Regulaminie Ligi Juniorów i Indywidualnych Mistrzostwach Ligi Juniorów" w art. 886 w punkcie 1. czytamy, że w trakcie zawodów cała drużyna ma do swojej dyspozycji 4 tylne opony, które muszą być oznaczone przed rozpoczęciem zmagań w obecności sędziego. Z kolei w punkcie 2. jest napisane: "W przypadku użycia nieoznaczonej opony zawodnik będzie wykluczony do końca zawodów, wszystkie punkty zdobyte przez niego anulowane, a ponadto będzie on podlegał karze dyscyplinarnej."
– Tym razem dwie opony były oznaczone dla Wiktora Trofimowa, my mieliśmy jedną. Wiktor (Lampart – dop. red.) wyjechał do pierwszego biegu i zdefektował mu motocykl, dlatego szybko podstawiliśmy mu drugi. Miał taką samą oponę, tylko nieoznaczoną. Prosiłem, żeby oznaczyć potem tę drugą, ale sędzia się na to nie zgodził – opisuje całą sytuację Rafał Trojanowski, menadżer Wiktora Lamparta.
Triumfatorami zawodów, podobnie jak w 1. rundzie w Grudziądzu, byli zawodnicy RM Solar Falubazu Zielona Góra. Mateusz Tonder zdobył 11 punktów, Norbert Krakowiak 9, a Damian Pawliczak 6, czyli w sumie zespół uzbierał 26 "oczek". Drugie miejsce zajęli żużlowcy Bocar Włókniarza Częstochowa (20 pkt.), a trzecie Moje Bermudy Stali Gorzów (18 pkt.).
Lublinianie wylądowali na przedostatniej, szóstej lokacie z dorobkiem 13 punktów. Wiktor Trofimow zapisał na swoim koncie 10 "oczek", a Wiktor Firmuga 3.