Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Lubelska Policja)
30- oraz 19-latek zostali zatrzymani za włamanie do starej cegielni w Nałęczowie. Ukradli z niej, między innymi, podkaszarkę czy akumulator. Potem włamali się do też do domu jednego z mieszkańców gminy Nałęczów. Grozi im do 10 lat więzienia.
Do pierwszego włamania doszło pod koniec maja. Sprawcy okradli budynek starej cegielni, wynosząc, między innymi, silniki elektryczne, podkaszarkę, przedłużacze oraz akumulator. Z kolei kilka dni temu mieszkańcowi gminy Nałęczów zginęła piła spalinowa o wartości 4 tys. zł.
Policjanci wytypowali sprawców kradzieży i kradzieży z włamaniem. Przeszukali mieszkania 30- oraz 19-latka w gminie Nałęczów i odnaleźli skradzione przedmioty. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Trafili do policyjnego aresztu.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty i zostali przesłuchani. Policjanci wystąpili do prokuratora z wnioskiem o zastosowanie wobec nich dozoru policyjnego. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia.
