W Zespole Szkół nr 3 im. M. Dąbrowskiej we wtorek otwarta została pierwsza w regionie wirtualna strzelnica. Do wyboru jest imitacja broni krótkiej i długiej, która pozwala celować w ekran wiązką lasera niszcząc cele wyświetlane na ekranie.
W tym tygodniu uczniowie klas mundurowych ZS nr 3 w Puławach rozpoczną zajęcia strzeleckie na nowej, szkolnej strzelnicy. W jednej z sal na parterze ustawiono duży ekran i stanowiska strzeleckie, a ściany ozdobiono wojskowym kamuflażem.
Przygotowanie pomieszczenia wraz z wyposażeniem, dostawą replik broni, magazynkami na sprężone powietrze i oprogramowaniem kosztowało 172 tys. zł. Większość tej sumy – 137 tysięcy – to dotacja z Ministerstwa Obrony Narodowej, a pozostałe środki zapewnił powiat puławski.
We wtorek w otwarciu strzelnicy uczestniczyły władze powiatu, przedstawiciele służb mundurowych, dyrekcja szkoły, a także nauczyciele przeszkoleni do prowadzenia zajęć na nowym obiekcie.
– Strzelnica skierowana jest głównie do klas wojskowych, które będą mogły brać udział w zajęciach pod okiem instruktorów. Brakowało nam takiego miejsca. Cieszymy się, że mamy je u siebie i możemy z niego korzystać niezależnie od pogody. To dopełnienie kilkuletniego procesu, w którym poprawiliśmy jakoś szkolnej infrastruktury – mówi Grzegorz Jabłoński, dyrektor ZS nr 3 w Puławach.
Dotychczas puławscy kadeci strzelali głównie z broni pneumatycznej, a także z tej na ostrą amunicję. Od tego tygodnia mogą „pobawić się” także imitacją oferującą strzelanie laserowe. Plusem takiego rozwiązania jest mnogość tzw. scenariuszy.
– Jest ich bardzo dużo. Możemy wybierać pogodę, porę dnia, roku. Strzelać do nieruchomych tarczy na dowolną odległość, ale także co pojazdów, celów ruchomych. Najważniejsze jest to, że tę laserową broń traktujemy jak ostrą. Będziemy więc uczyć właściwych nawyków bezpiecznego obchodzenia się z nią – tłumaczy Jakub Kołodziej, nauczyciel klas mundurowych.
Zajęcia strzeleckie na wirtualnej strzelnicy dla kadetów ZS nr 3 mają odbywać się dwa razy w tygodniu. Obiekt będzie wykorzystywany także przez inne szkoły. Wiemy już, że zainteresowanie nim potwierdził ZS im. J. Koszczyca-Witkiewicza w Kazimierzu Dolnym. Dla wszystkich szkół przewidziano do 130 godzin w miesiącu, a kolejne 30 godzin to czas dla potencjalnych klientów z zewnątrz, np. organizacji pro-obronnych, czy związków strzeleckich. Korzystanie z cyfrowej strzelnicy jest bezpłatne.
Pierwotnie zakładano, że modele broni laserowej będą odzwierciedlać tę wykorzystywaną przez polskie służby. Nie do końca się to udało. Broń długa to imitacja karabinku AK, czyli radzieckiego Kałasznikowa strzelającego oryginalnie pociskami kalibru 7,62 mm (w NATO obowiązuje kaliber 5,56 mm). Wadą laserowej broni jest także jej niewielka w porównaniu choćby z bronią pneumatyczną precyzja, konieczność częstego nabijania magazynków sprężonym powietrzem oraz regularnej „kalibracji” laserów. Zaletą jest natomiast łatwy dostęp do strzelnicy, bezpieczeństwo, imitacja odrzutu, a także różnorodność wspomnianych scenariuszy, jakie oferuje dostarczone oprogramowanie.