Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Złota Setka

20 czerwca 2023 r.
19:50

Wyjątkowa firma z Lublina. "Nie wyrabiamy się z zamówieniami"

(fot. DW)

Łatwiej dziś znaleźć producenta tkaniny identycznej jak ta z czasów powstania styczniowego czy Bitwy Warszawskiej niż krawca. Krawca, który będzie umiał zdjąć miarę i idealnie dopasować mundur. Każdy mundur musi leżeć idealnie, nawet na kliencie, który ma większy obwód w pasie niż klatce piersiowej. W Lublinie jest firma, która szyje historyczne umundurowanie dla rekonstruktorów, aktorów, statystów. Właściciel prowadzi ją pod nazwiskiem zmarłego przyjaciela, z którym łączyła go miłość do kawalerii i koni.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Firmę szyjącą historyczne mundury wymyślił Michał Czarnecki. Nie był krawcem, nie umiał szyć ale miał pasję - kontynuowanie kawaleryjskiej tradycji.

Fotografia to za mało

– Pochodził z Czemiernik. Poznaliśmy się w Lublinie, jakieś dwadzieścia pięć lat temu, w grupie rekonstrukcyjnej im. Siódmego Pułku Ułanów Lubelskich. On pracował w jakieś firmie, ja też byłem zajęty czymś zupełnie niezwiązanym z krawiectwem. W tamtych czasach sami chodziliśmy do krawców, żeby według naszych wytycznych przerabiali mundury Ludowego Wojska Polskiego na kawaleryjskie. Ale nigdy nam się nie udało odwzorować prawdziwego, przedwojennego ubioru. Od tamtego czasu wypłynęło bardzo dużo dokumentów, które na to pozwalają. Wtedy wykorzystywaliśmy jedynie stare fotografie, które mieli w swoich zbiorach ludzie pasjonujący się historią. Byli też już wówczas rzemieślnicy, który szyli kawaleryjskie mundury, bo grup rekonstrukcyjnych było sporo i powstawały kolejne – wspomina Henryk Szewczak z Lublina.

Ze Śląska do Lublina

Drogi przyjaciół się rozeszły, gdy Michał Czarnecki się ożenił i wyjechał na Śląsk. To tam założył firmę szyjącą historyczne mundury. Zatrudnił krawcową, pochodzącą z Białegostoku, koleżankę i tak działali. Po dwóch latach traktowania mundurowego przedsięwzięcia jako czegoś dodatkowego, znajomy doradził panu Michałowi, żeby całkowicie poświecił się temu co lubi i zaczął na poważnie szyć te repliki mundurów.

– No, i Michał się wziął za to i zaczął rozkręcać firmę. I właściwie jak ją rozkręcił to mu się śmierć przydarzyła. MunduryCzarnecki miały już wówczas markę na rynku ale wszystko stanęło. Wdowa zaproponowała mi i żonie, żebyśmy przejęli firmę, żeby to po prostu nie przepadło. Tak się akurat złożyło, że zakończyłem działalność gospodarczą w innej branży i myślałem czym by się zająć. To było ponad jedenaście lat temu – opowiada Szewczak.

I tak MunduryCzarnecki zostały zarejestrowane na żonę pana Henryka, panią Beatę i ze Śląska przeniesione do Lublina, na ul. Piękną. Tak jest do dziś.

Śląsk na Lublin zamieniła też krawcowa, związana z replikami umundurowania od samego początku. I nadal w MundurachCzarnecki pracuje. Było to możliwe, bo wszyscy się przyjaźnili, pracownica miała podobne zainteresowania co jej pracodawcy, jeździła konno. Nowi właściciele musieli przygotować pomieszczenie, zainwestować w materiały. Wywiązać się ze zobowiązań, które zostały po poprzednim właścicielu. I ciągnąć to dalej.

ZŁOTA SETKA 2022 - POBIERZ PEŁNY RANKING NAJLEPSZYCH FIRM LUBELSZCZYZNY

Co do milimetra

– Szczegóły są bardzo ważne, nasi klienci, głównie rekonstruktorzy są tak wyedukowani, że mają wymagania, żeby to była wierna replika munduru używanego w danych czasach. Musimy dbać o jakość, o wszystkie szczegóły. Począwszy od rodzaju tkaniny przez wykonanie i wszystkie dodatki. Musi to być dobrze odwzorowane, bo szyjemy mundury do różnych filmów i teatrów. Myślę, że doszliśmy do perfekcji. Gdy przyjaciel zaczynał, mundurówka historyczna była w powijakach. Producenci tkanin robionych na zamówienie, na podstawie zachowanych materiałów, które po tylu latach były zmienione przez światło, dopiero uczyli się jak która ma wyglądać. W wyniku prób i błędów oraz konsultacji z ekspertami, którzy się na tym znają, zamawiający doszli do porozumienia z producentami. Ustalono z jakiej tkaniny o jakim odcieniu ma być szyty dany wzór munduru. I tak to się przyjęło. W większości historyczne ubiory były szyte z wełny, letnie z lnu i bawełny. My też tak szyjemy. Oczywiście przez lata zmieniła się produkcja tkanin ale używamy bardzo zbliżonych do oryginałów – zapewnia pan Henryk.

Tylko repliki

Bez względu na zamówienie, firma MunduryCzarnecki zawsze szyje repliki, kostiumami podobnymi do mundurów się nie zajmuje. Dla tego jedynie sporadycznie ubierała współczesnych piłsudczyków, którzy nie chodzą w historycznych ubiorach i mają własnych krawców. Sporo robiła dla wytwórni filmów w Łodzi, ale właściciele nie widzą do jakiej produkcji, w czyjej reżyserii, producent o tym nie informuje. Po prostu chce mundury z danego okresu. Lubelska firma wie za to, że ubierała większość statystów w „Bitwie Warszawskiej” Jerzego Hoffmana.

MunduryCzarnecki w ofercie ma ubiory od XVII-wiecznej husarii po mundury do lat 40. i 50. ubiegłego wieku. Najpopularniejszy jest rok 1920 i 1939.

– Odczuwamy rocznice wydarzeń, tak było na 100-lecie odzyskania niepodległości, teraz bardzo popularne było powstanie styczniowe. Generalnie nie wyrabiamy się z zamówieniami. Tego się nie da zrobić na masówkę jak współczesne ubrania. Mundury są szyte indywidualnie, na konkretne osoby. To rzemiosło. Żeby mundur, zwłaszcza oficerski dobrze wyglądał musi być szyty jak dawniej. Bierzemy miarę, potem klient przyjeżdża do przymiarki. Po przymiarce gotowy juz wysyłamy. Trudność tkwi w szczegółach, sposobie podkrojenia kołnierzyka, dopasowaniu i rozmieszczeniu kieszeni. Wszystko musi wyglądać – relacjonuje Szewczak, który planuje zakup laserowego plotera, który usprawni krojenie materiału.

Pytany co się stanie, gdy już ubierze wszystkich rekonstruktorów odpowiada bez namysłu: ubrania się niszczą.

ZŁOTA SETKA 2022 - POBIERZ PEŁNY RANKING NAJLEPSZYCH FIRM LUBELSZCZYZNY

Szafa kawalerzysty

W firmie opowiadają o klientach, którzy mają od nich po dziesięć mundurów i więcej. Żartują, że tak jak kobiety się nie da ubrać do końca, tak zafascynowani historią i rekonstrukcjami chcą mieć kolejne i kolejne: z różnych epok, oficerski, żołnierski, legionowe, austriacki, niemiecki i tak dalej.

– Sam mam kilka mundurów. No, może więcej – przyznaje Henryk Szewczak, który jest komendantem Stowarzyszenia Konna Grupa im. 7 Pułku Ułanów Lubelskich. W grupie jest przynajmniej piętnastu rekonstruktorów, którzy tak jak komendant mają konie i jeżdżą konno. – Wychowałem się na wsi, jako dzieciak jeździłem na koniach pracujących w polu. Potem w dorosłym życiu, wiadomo człowiek się zajmował czym innym. Aż do momentu, kiedy znajomy zaproponował mi przejażdżkę. Raz się przejechałem i zachorowałem. Ta choroba trwa już trzydzieści lat – żartuje pan Henryk.

26 czerwca w mundurze z 1920 roku, wybiera się z innymi rekonstruktorami na plan filmowy. W skansenie będą kręcone zdjęcia do filmu „Sami swoi. Początek”. 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.

Walentynki to gorący czas dla klubów, które podczas imprez walentynkowych przeżywają prawdziwe oblężenie. Zobaczmy, jak się bawiliście w Nowym Komitecie. Tak się bawi Lublin!

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

6 pojazdów ratowniczo-gaśniczych, 2 kwatermistrzowskie, cysterna, kontener logistyczno-transportowy a także zestaw oświetleniowy - przekazano nowy sprzęt jednostkom straży pożarnej z regionu.

Avia w ostatnim sparingu przed ligą przegrała aż 1:6

Avia Świdnik rozgromiona przez lidera Betclic II ligi

Nie tak ostatni sparing przed wznowieniem rozgrywek wyobrażali sobie kibice i piłkarze Avii Świdnik. Drużyna Wojciecha Szaconia wybrała się na bardzo trudny teren – do Grodziska Mazowieckiego, gdzie zmierzyła się z liderem II ligi. Niestety, rywale okazali się znacznie lepsi i rozbili żółto-niebieskich aż 6:1.

Policyjna eskorta uratowała dziecko. Podziękowania dla funkcjonariuszy z Tomaszowa Lubelskiego

Policyjna eskorta uratowała dziecko. Podziękowania dla funkcjonariuszy z Tomaszowa Lubelskiego

Policjanci z Tomaszowa Lubelskiego otrzymali podziękowania za sprawną i skuteczną interwencję. 7 lutego pomogli ojcu, który przewoził półtoraroczne dziecko wymagające pilnej pomocy lekarskiej. Dzięki policyjnej eskorcie maluch szybko trafił do szpitala.

Chełmianka zakończyła gry kontrolne remisem ze Starem Starachowice

Chełmianka zremisowała ze Starem. Jeden transfer nie wypalił, kolejne rozmowy trwają

Trzeci raz w tym sezonie Chełmianka zmierzyła się ze Starem Starachowice. Na inaugurację rozgrywek przegrała na wyjeździe 1:5, na koniec 2024 roku zremisowała u siebie 1:1. W sobotę, w próbie generalnej przed rundą wiosenną zawody zakończyły się wynikiem 0:0.

Droga wojewódzka w powiecie włodawskim do remontu – ma być lepiej pieszym i kierowcom

Droga wojewódzka w powiecie włodawskim do remontu – ma być lepiej pieszym i kierowcom

Rozbudowana zostanie droga wojewódzka nr 812: Biała Podlaska - Wisznice - Włodawa - Chełm - Rejowiec - Krasnystaw. Chodzi o odcinek o długości 9,2 km - w powiecie włodawskim, na terenie gmin Wyryki oraz Włodawa. Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski dał zielone światło w tej sprawie.

Niewybuch z II wojny światowej znaleziony podczas prac polowych

Niewybuch z II wojny światowej znaleziony podczas prac polowych

Pocisk moździerzowy odkryty w gminie Józefów nad Wisłą. Policjanci zabezpieczyli teren do czasu przyjazdu saperów, którzy zajęli się ładunkiem.

Wisła Puławy zakończyła w sobotę serię meczów kontrolnych

Wisła Puławy wygrywa ostatni sparing przed startem Betclic II Ligi

Wisła Puławy zakończyła serię zimowych sparingów. W ostatnim sprawdzianie Duma Powiśla pokonała na swoim boisku Ząbkovię Ząbki. Za tydzień podopieczni trenera Macieja Tokarczyka zagrają pierwszy w tym roku mecz o punkty

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium