18-latek na motocyklu nie zauważył końca drogi i wpadł na torowisko. Jadąca z nim 22-latka trafiła do szpitala.
Do zdarzenia doszło w niedzielę późnym wieczorem w okolicach torów kolejowych w miejscowości Wysokie pod Zamościem. 18-letni mieszkaniec gm. Łabunie kierował kawasaki. Jadąc drogą w kierunku głównej bazy LHS nie zauważył, że droga asfaltowa skończyła się, a dalej był uskok i torowisko. Prędkość, z jaką się poruszał nie pozwoliła na bezpieczną reakcję. Zjechał z drogi i uderzył w tory kolejowe. Motocykl przewrócił się i zatrzymał za torowiskiem.
Do szpitala załoga karetki pogotowia przewiozła pasażerkę motocykla, 22-letnią mieszkankę gminy Skierbieszów. Po badaniach kobieta wyszła ze szpitala, doznała jedynie niegroźnych potłuczeń.
18-latek był trzeźwy. Jak się okazało nie miał żadnych uprawnień do kierowania pojazdami, a motocykl, którym się poruszał nie miał aktualnych badań technicznych.