Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

12 kwietnia 2023 r.
21:18

Z PKP nie ma nudy. Tym razem pociąg, który zamiast do Terespola, zawiezie do Budapesztu

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
0 A A
(fot. archiwum )

Albo spadający sufit w wagonie, albo pociąg, który zamiast do Terespola, jedzie do Budapesztu. W święta wielkanocne pasażerowie nie mieli lekko z PKP Intercity. Kolejowej spółce za każdym razem „jest przykro”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Powiedzieć „chaos”, to za mało. Podróżni nie zostawiają suchej nitki na przewoźniku i na Twitterze dokumentują swoje przygody. A tych podczas Wielkanocy nie brakowało. Najpierw, 7 kwietnia na korytarzu w pociągu relacji Warszawa–Terespol odpadł sufit. „Niemcewiczem” ze stolicy podróżowało sporo ludzi, m.in. studentów z Białej Podlaskiej. Za ponad 2-godzinną podróż trzeba zapłacić ok. 20 zł w wagonie drugiej klasy.

„(…) na podróżnych zawalił się dziś sufit. PKP Intercity nie zapomnijcie podwyższyć cen biletów za takie dodatkowe atrakcje” – napisała na Twitterze internautka, dodając do tego nagranie, które wszystko dokumentuje. – „Jedna dziewczyna oberwała w bark, tam byli ludzie, bo nie było wolnych miejsc siedzących” – pisała jeszcze pasażerka.

Do awarii miało dojść zaraz po odjeździe z Warszawy. „Konduktor przyszedł po około 5 minutach, mimo że został od razu poinformowany. Nie pytał nic o nasze zdrowie, a jedynie zaczął naprawiać sufit. Po naprawie kazał pokazać bilety i tyle” – relacjonuje na Twitterze autor nagrania.

Kolejowa spółka zapewnia, że drużyna konduktorska natychmiast naprawiła usterkę.

– W wagonie odpadł element konstrukcyjny tworzący sufit i zatrzymał się na pasku zabezpieczającym. Na nagraniach z monitoringu widać, że w tym momencie znajdowała się tam jedna osoba, ale nie zgłosiła potrzeby udzielenia pomocy medycznej – mówi Marta Ziemska z biura prasowego PKP Intercity. – Podróżny zgłosił usterkę drużynie konduktorskiej, która ją naprawiła – dodaje Ziemska.

Przed wyjazdem w trasę pociąg był sprawdzony pod kątem technicznym. – Po przyjeździe na stację docelową został skierowany do ponownego przeglądu przez rewidenta. Została też powołana specjalna wewnętrzna komisja, aby dokładnie zbadać, co było przyczyną zdarzenia – podkreśla przedstawicielka PKP Intercity.

Chciał na święta do dziewczyny

Kolejną niespodziankę mieli pasażerowie w niedzielę wielkanocną.

– Chciałem pojechać do swojej dziewczyny do Białej Podlaskiej na święta – opowiada nam pan Mateusz, który historię opisał na Twitterze. – Przez megafony na Dworcu Gdańskim ogłoszono, że przyjedzie pociąg do Terespola, a później powtórzono, że już stoi na peronie, więc wsiadłem – relacjonuje nasz rozmówca. – A przed wejściem pytałem jeszcze konduktora o numer wagonu i mnie pokierował.

Jednak niedługo po odjeździe ze stacji pociąg się zatrzymał. – Okazało się, że jedzie on do Budapesztu, a nie Terespola. Ktoś nacisnął hamulec awaryjny – tłumaczy podróżny, który przez błędny komunikat na dworcu nie dojechał do swojej dziewczyny. Zamierza złożyć reklamację. – Ale z tego co wiem, nie tylko ja wsiadłem do niewłaściwego pociągu – przyznaje.

A PKP Intercity odpowiada, że „jest im przykro z powodu tej sytuacji”. – Zapewniamy, że jako przewoźnik dokładamy starań, aby minimalizować możliwości wystąpienia błędów związanych z treścią komunikatów – zapewniają pracownicy biura prasowego.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Polski Cukier AZS UMCS w Bydgoszczy zrobił swoje i pokonał czerwoną latarnię rozgrywek

Polski Cukier AZS UMCS w Bydgoszczy zrobił swoje i pokonał czerwoną latarnię rozgrywek

Polski Cukier AZS UMCS Lublin wygrał w Bydgoszczy 80:71. Znakomity mecz rozegrała Magdalena Szymkiewicz, która tym razem zapisała na swoim koncie 18 punktów.

Katarzyna Karwat z jednym ze swoich licznych podopiecznych
Magazyn
galeria

Ona po prostu kocha zwierzęta. Stworzyła kociarnię w domku po dziadkach

Mogłaby skupić się na sobie i wieść spokojne życie. Wydawać pieniądze na własne zachcianki, a czas spędzać ze znajomymi. Ale woli poświęcić się zwierzakom. Materialnie nic z tego nie ma. Ale radość z pomocy "bezdomniakom" jest bezcenna

Z piekła do nieba. PZL Leonardo Avia Świdnik odwróciła losy meczu z Mickiewiczem Kluczbork

Z piekła do nieba. PZL Leonardo Avia Świdnik odwróciła losy meczu z Mickiewiczem Kluczbork

Wielkie emocje w Świdniku, gdzie tamtejsza PZL Leonardo Avia przegrywała 0:2 z Mickiewiczem Kluczbork, ale potem przeszła istną metamorfozę i wygrała to spotkanie.

ChKS Chełm nadal nie znalazł pogromcy w Tauron 1. Lidze Siatkarzy

ChKS Chełm nadal nie znalazł pogromcy w Tauron 1. Lidze Siatkarzy

Lider z Chełma z dziewiątą wygraną z rzędu. Tym razem nie dał szans Lechii Tomaszów Mazowiecki

Prezes Josik zapewnił, że "wyczyścił" firmę i teraz PGK wychodzi na prostą

Prezes czyści PGK. Odwołał dyrektorów. Będzie na podwyżki

Było kiepsko, już jest lepiej, a będzie całkiem dobrze – tak w skrócie można podsumować przekaz z konferencji prezesa PGK Zamość. Franciszek Josik mówił o wprowadzonych oszczędnościach, realizowanych i planowanych inwestycjach oraz wytykał nieprawidłowości z czasów poprzedników

Padwa Zamość odniosła ważne zwycięstwo we własnej hali

Ważna wygrana KPR Padwy Zamość, porażka AZS AWF Biała Podlaska

Zespół Zbigniewa Markuszewskiego pokonał we własnej hali Pogoń Szczecin i awansował na drugie miejsce w tabeli. Punktów w tej kolejce nie wywalczyli za to akademicy z Białej Podlaskiej.

Walka w Radawcu była bardzo zacięta
ZDJĘCIA
galeria

Hetman Gołąb zakończył rundę jesienną w wielkim stylu. Sokołowi Konopnica zrobili Portugalię

Hetman Gołąb zakończył rundę jesienną w wielkim stylu. Podopieczni Dawida Paczki są w gronie ekip, które wiosną będą walczyć o awans do IV ligi

Poczuj weekend
foto
galeria

Poczuj weekend

Kolejna wyjątkowa noc w Helium Club. Uczestnicy imprezy mówią, że był ogień. A wy jak uważacie?

Start Lublin nie przestraszył się faworyta i pokonał w Szczecinie wicemistrza Polski

Start Lublin nie przestraszył się faworyta i pokonał w Szczecinie wicemistrza Polski

Start Lublin po pasjonującym spotkaniu ograł Kinga Szczecin 82:81. Obie ekipy walczyły o zwycięstwo do ostatnich sekund niedzielnego spotkania.

Mali wojownicy mają swoje święto
galeria

Mali wojownicy mają swoje święto

Te dzieci nie mają łatwego startu w życiu. Często w pierwszych chwilach po urodzeniu muszą być poddane intensywnej terapii, a wiele z nich toczy walkę o życie. Mowa o wcześniakach, które obchodzą właśnie swoje święto. Z tej okazji, w lubelskim szpitalu zorganizowano wyjątkowe wydarzenie.

Z dyskoteki do domu ciągnikiem. Poważne zarzuty dla 20-latka
galeria

Z dyskoteki do domu ciągnikiem. Poważne zarzuty dla 20-latka

Tak się zmęczył tańcząc na imprezie w wiejskim klubie, że postanowił wrócić do domu... ciągnikiem. Tyle że cudzym. A na dodatek po drodze go spalił. Ta historia będzie miała dla 20-latka poważne konsekwencje.

Krytyczny poziom zapasów krwi. Będzie okazja, by wzmocnić magazyny RCKiK

Krytyczny poziom zapasów krwi. Będzie okazja, by wzmocnić magazyny RCKiK

Te apele są powtarzane co tydzień, ale sytuacja nie zmienia się na lepsze. Obecnie w banku Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie wciąż bardzo brakuje trzech grup krwi

Straty sięgają co najmniej 600 tys. zł. W akcji gaśniczej brały udział OSP Milanów, OSP Koczergi, OSP Jasionka, OSP Laski, PSP Parczew i Policja
galeria

Hotelowa wiata poszła z dymem. Straty są potężne

Możliwe, że w ostatecznym rozrachunku straty będą jeszcze większe. Wstępnie oszacowano je na 600 tys. zł.

Szczypiornistki z Hiszpanii okazały się zbyt wymagającym rywalem dla MKS FunFloor

Fazy grupowej Ligi Europejskiej nie będzie. MKS FunFloor przegrał rewanż w Hiszpanii

MKS FunFloor Lublin przegrał w San Sebastian z Super Amarą Bera Bera i odpadł z międzynarodowych rozgrywek

Waldemar Robak

Dyrektor szkoły muzycznej stracił stanowisko. Sąd miażdży decyzję Ministerstwa Kultury

W marcu Ministerstwo Kultury odwołało ze stanowiska Waldemara Robaka, wieloletniego dyrektora szkoły muzycznej. On odwołał się jednak do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który uchylił decyzję resortu. Ale placówką kieruje już ktoś inny

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium