Kolejny market niemieckiej sieci w Lublinie jest już prawie gotowy. Trwają prace wykończeniowe w środku oraz zagospodarowanie otoczenia sklepu. Za inwestycją stoi prezes żużlowego klubu.
Budowa rozpoczęła się na wiosnę, a obiekt już jest praktycznie gotowy. Ekipy budowlane pracują tutaj nawet w niedziele. Gotowe są już parkingi, a o tym, że sklep lada moment zostanie otwarty, świadczy świecący się wieczorem pylon.
Obiekt powstaje u zbiegu ul. Dereckiego i Zelwerowicza.
Na pytanie o datę otwarcia biuro prasowe Lidla poinformowało nas, że nastąpi to w grudniu, ale konkretnego dnia nie podano. - Szczegółowe informacje na temat otwarcia przekażemy w miarę zbliżania się terminu - odpisała nam Aleksandra Robaszkiewicz, Head of Corporate Communications and CSR w Lidl Polska.
Zaznaczyła, że w markecie będą pracować 24 osoby. Obiekt ma 2,1 tys. mkw., a parking pomieści 88 samochodów. W poniedziałek przy sklepie zamontowano też paczkomat.
Przypomnijmy, że o warunki zabudowy, a potem o pozwolenie na budowę tego sklepu do Urzędu Miasta wystąpił Jakub Kępa, prezes żużlowego klubu Motor Lublin. Ratusz wydał mu też zgodę na wycięcie 49 drzew. Jak zapewniano, w ramach tzw. nasadzeń zastępczych do 15 grudnia wokół marketu ma się pojawić 110 drzew.