Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. pixabay.com)
Nawet 8 lat w więzieniu może spędzić obywatel Ukrainy, który chciał uniknąć otrzymania mandatu od policjantów za przekroczenie prędkości.
W środę hrubieszowscy policjanci pełnili służbę wraz z funkcjonariuszem straży granicznej w oznakowanym radiowozie.
W miejscowości Horodło zauważyli auto marki Renault, którego kierowca jechał z prędkością 101 km/h w terenie zabudowanym, co oznacza że przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h.
Gdy policjanci zatrzymali kierowcę, okazało się że to 62-letni obywatel Ukrainy. Policjanci poinformowali mężczyznę, że dostanie on mandat karny.
– Wówczas mężczyzna chcąc uniknąć grożących mu konsekwencji, postanowił "załatwić" sprawę w inny sposób. 62-latek zaproponował policjantom 100 euro łapówki w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. O całej sytuacji mundurowi natychmiast powiadomili oficera dyżurnego jednostki policji w Hrubieszowie – informuje aspirant sztabowa Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej policji.
62-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszy zarzuty wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Za ten czy grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
