Akademia Zamojska emituje własny pieniądz. To zero euro

– Zdecydowaliśmy się na emisję tych banknotów przede wszystkim dla upamiętnienia odtworzenia Akademii Zamojskiej, ale również pokazania jej jako uczelni wpisującej się tradycję europejską – tłumaczył na konferencji prasowej dr hab. Paweł Skrzydlewski, rektor AZ.

Dlatego na awersie banknotu znajduje się grafika przedstawiająca budynek historycznej AZ, a także sylwetkę jej założyciela Hetmana Jana Zamoyskiego, zaś na rewersie najsłynniejsze zabytki krajów Unii Europejskiej, np. Wieżę Eiffla, Bramę Brandenburską, Koloseum, Manneken pis, Torre de Belem, Sagradę Familię oraz wizerunek Mona Lisy.

– To banknoty, których nie da się wydrukować na zwykłej drukarce, na zwykłym papierze. Są wyjątkowe, bawełniane, to można nawet wyczuć po zapachu – podkreślał Szymon Bereska, prezes firmy Banknoty Pamiątkowe sp. z o.o, członek Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego.

Podczas spotkania poinformowano również, że takich kolekcjonerskich pieniędzy powstanie 5000 i ani sztuki więcej. A do kupienia będą od 12 sierpnia, na początku tylko poprzez sklep na stronie internetowej zamojskiej uczelni. Później być może jeszcze w innych miejscach, ale gdzie, tego nie zdradzono.

Nie udało nam się również dowiedzieć, ile AZ zainwestowała, żeby tę kolekcjonerską serię mieć w dyspozycji. Mówiono natomiast, że choć płacić tymi pieniędzmi nie będzie można, to już zarobić na nich na pewno. – Bo np. pierwszy banknot z wizerunkiem Warszawy emitowany w 2019 roku teraz osiąga wartość 300 czy 320 zł. A na starcie kosztował 15 zł – zapewnił Bereska.

Banknoty AZ będą w sprzedaży po 30 zł.

Podobnych kolekcjonerskich pieniędzy emitowanych przez Banknoty Pamiątkowe, wyłącznego przedstawiciela francuskiego projektu 0 Euro Souvenir, na przestrzeni 3 lat pojawiło się w Polsce bardzo wiele. Ich emisję dla siebie zlecały m.in. miasta, muzea, instytucje. Akademia Zamojska jest pierwszą uczelnią w kraju, która taki własny banknot będzie posiadała.