Dyrektorzy dwoją się i troją, by wszystko było gotowe na pierwszy dzwonek. Przyszykowane są nie tylko programy nauczania. Dobiegają końca także wakacyjne remonty. Wszystko musi być dopięte na ostatni guzik, by uczniowie bez przeszkód rozpoczęli nowy rok szkolny.
Na wakacyjne remonty miasto przeznaczyło 1,6 mln zł. - Generalnie w każdej placówce zostały dokonane jakieś prace. Lista zmian przeprowadzonych w szkołach jest bardzo długa. Odnawiane są kuchnie, łazienki i sale. Wiele szkół wymienia okna i pokrycia dachowe. Przeprowadzane są także liczne remonty kapitalne - wylicza Kazimierz Chrzanowski, dyrektor Wydziału Edukacji i Sportu Urzędu Miasta Zamość.
Plany wakacyjnych prac przygotowywane są z prawie rocznym wyprzedzeniem. Niektóre prace wpisano w długoplanowy cykl remontów, podzielony na kilka lat. Dyrektorzy starają się zapewnić uczniom nie tylko bezpieczeństwo i podstawowe warunki do nauki, ale także dostosować szkoły do zaleceń sanepidu oraz przystosować placówki do nowoczesnych standardów.
Nie sposób wyliczyć wszystkich prac przeprowadzanych w zamojskich szkołach. - Największe inwestycje to nowa kotłownia w Bursie nr 2, która kosztowała 240 tys. zł. Droga była także wymiana stolarki okiennej oraz elewacji w Szkole Podstawowej nr 3, wyceniona na 150 tys. zł. Przeprowadzona została także całkowita wymiana dachu w SP nr 6, która wyniosła ponad 100 tys. zł - wymienia dyrektor Chrzanowski.
Zdecydowana większość prac została sfinansowana z budżetu miasta. Tylko w dwóch przypadkach uzyskano pomoc. Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych pomógł w przystosowaniu szkolnych warunków dla osób niepełnosprawnych w przedszkolu nr 3 i SP nr 10. Natomiast w sfinansowaniu nowej kotłowni w bursie nr 2 wsparcie uzyskano z Funduszu Ochrony Środowiska z Lublina.
Dyrektorzy są bardzo zadowoleni, że z początkiem września będą mogli zaprosić swoich uczniów do ładniejszych szkół. - Mieliśmy niezwykle pracowite wakacje. W całości wyremontowaliśmy salę gimnastyczną, pomalowaliśmy hole i odremontowaliśmy dach. Przeprowadziliśmy także drugi etap wymiany okien. Mamy nadzieję, że pozwoli to trochę oszczędzić na energii - mówi dyrektor Maria Sobieszczańska z Gimnazjum nr 3.
- Nasi uczniowie wejdą po wakacjach do szkoły przez nowe drzwi. Poza tym, częściowo zostały wymienione okna, ułożono nowy chodnik, a we własnym zakresie pomalowaliśmy sale - relacjonuje Andrzej Morawski, dyrektor SP nr 2. •