Zamość To chyba pierwsza okazja by wesprzeć działalność Akademii Zamojskiej. Trwa zbiórka książek, które trafią do tutejszej biblioteki. I nie chodzi o uczelnię, którą chcą powołać zwolennicy tego pomysłu, tylko o instytucję kultury, która będzie w odrestaurowanym gmachu na Starym Mieście. W Akademii Zamojskiej znów jest ruch.
– W chwili obecnej organizujemy zaplecze placu budowy, który niedawno przejęliśmy. Trwają też już prace związane z oczyszczaniem sklepień oraz prace rozbiórkowe i konstrukcyjne. Zgodnie z ustaleniami i harmonogramem zaczynamy od prac konstrukcyjnych nad pomieszczeniami w których w pierwszej kolejności wykonamy konserwację polichromii. W przyszłym tygodniu zaś rozpoczniemy wykonywanie pali pod przyszłe arkady. Ale przed nami jeszcze przebadanie ponad 4 tys. metrów kwadratowych powierzchni ścian i sufitów, mogą być kolejne niespodzianki – mówi Wojciech Wereski, prezes zarządu spółki Lubren, który pod koniec czerwca podpisał z miastem umowę na wykonanie robót budowlanych i prac konserwatorskich w Akademii Zamojskiej.
Remont zabytkowego czworoboku na zamojskim Starym Mieście zaczął się we wrześniu 2019 roku ale niemal rok później spółka Furmanek Renewal z Daleszyc, która wygrała przetarg poróżniła się z miastem i zrezygnowała z realizacji zadania. Urzędnicy ogłosili kolejny przetarg, który wygrał lubelski Lubren.
Mieszkańcy na razie nie będą widzieć efektów. Na widoczne zmiany w bryle zabytkowego gmachu czyli na powrót mansardowego dachu trzeba poczekać, bo to jeden z późniejszych etapów inwestycji.
– Kluczowe są prace konstrukcyjne, podbicie fundamentów, nowe stropy. Dach, elewacja i roboty wykończeniowe to zwieńczenie procesu budowlanego – dodaje prezes spółki.
Jak informuje miasto, planowany termin zakończenia prac w Akademii Zamojskiej to druga połowa 2023 r.
Tymczasem Książnica Zamojska prosi o pomoc w utworzeniu księgozbioru obcojęzycznego. Chodzi o publikacje nie starsze niż 5-cio letnie po angielsku, niemiecku, włosku, francusku, rosyjsku, białorusku lub ukraińsku. Biblioteka informuje, że docelowo zebrane książki będą włączone do zasobów placówki w Akademii Zamojskiej.
I nie ma to nic wspólnego z idą reaktywacji Akademii Zamojskiej o którą zabiegają członkowie komitetu powołanego w tej sprawie.
– Zbieramy książki od grudnia zeszłego roku, ponawiając prośby. Wysyłam też pisma do ambasad i konsulatów, był odzew, ale niewielki. Pojawiają się prywatni ofiarodawcy, którzy odświeżają swoje księgozbiory albo porządkują mieszkanie po kimś kto się wyprowadził czy zmarł. Pół regału już się zapełniło. Z ciekawostek, mam Zygmunta Miłoszewskiego po niemiecku, wydawnictwa albumowe po hiszpańsku i publikację w języku esperanto – mówi Agnieszka Szewczuk, starszy kustosz z działu Gromadzenia i Opracowania Zbiorów Książnicy Zamojskiej, która zajmuje się kompletowaniem obcojęzycznego księgozbioru i mówi, że to bardzo miłe zajęcie. – Książki pachną nowością, a tworzenie czegoś od podstaw jest ciekawe. To był pomysł dyrektora, żeby zwrócić się do czytelników i instytucji o pomoc w zbiórce. Docelowo powinno być przynajmniej tysiąc tytułów. Zwłaszcza, że w Zamościu jest coraz więcej obcokrajowców i nawet w naszych filiach widać, że jest zapotrzebowanie na obcojęzyczne pozycje – dodaje Szewczuk.
Obecność Książnicy Zamojskiej w Akademii Zamojskiej to fragment projektu rewitalizacji zabytkowego gmachu i stworzenia tam miejsca dla instytucji kulturalnych. Filia biblioteki będzie dopełnieniem przestrzeni poświęconych drukarni akademickiej i Zamojskiej Akademii Kultury. Książnica Zamojska ma tam mieć Multimedialną Bibliotekę (MultiBiblio / Mediateka).
Zbiórka książek
Dary można przynosić do Biblioteki Głównej KZ przy ul. Kamiennej 20 w Zamościu. Więcej informacji tel. 84 62 711 54