Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Miłośnicy dobrej książki mieli wczoraj w Zamościu swoje święto. Przy Rynku Wielki została otwarta niezwykła księgarnia "Efemeros”. Będzie można w niej nie tylko zagłębić się w nowości wydawnicze, ale też wypić kawę przy kilku ustawionych w głębi lokalu stolikach. To w Zamościu nowość.
– Księgarnia została założona w kamienicy, która przez wieki należała do szanowanych, zamojskich Ormian – tłumaczy Sławomir Bartnik, zamojski księgarz, właściciel księgarni "Efemeros” oraz prezes Towarzystwa Leśmianowskiego w Zamościu.
– Chcieliśmy do tego nawiązać. Wystrój naszej nowej księgarni ma wiele elementów ormiańskich… Wierzę, że udało nam się stworzyć odpowiedni dla miłośników książki i historii klimat – dodaje.
"Efemeros” jest filią zamojskiej księgarni im. B. Leśmiana. Mieści się w tzw. kamienicy Tatułowiczowskiej przy Rynku Wielkim 16 (przez prawie 170 lat budynek należał do kupieckiej, ormiańskiej rodziny).
Nowa księgarnia stara się podkreślić wielokulturowe korzenie Zamościa i kultury tego miasta. Inicjatywa już przyniosła niespodziewane efekty.
– Wizytę w naszej księgarni zapowiedział ambasador Armenii – raduje się Sławomir Bartnik. – Jesteśmy ciekawi jego opinii o niej.
– Chcieliśmy do tego nawiązać. Wystrój naszej nowej księgarni ma wiele elementów ormiańskich… Wierzę, że udało nam się stworzyć odpowiedni dla miłośników książki i historii klimat – dodaje.
"Efemeros” jest filią zamojskiej księgarni im. B. Leśmiana. Mieści się w tzw. kamienicy Tatułowiczowskiej przy Rynku Wielkim 16 (przez prawie 170 lat budynek należał do kupieckiej, ormiańskiej rodziny).
Nowa księgarnia stara się podkreślić wielokulturowe korzenie Zamościa i kultury tego miasta. Inicjatywa już przyniosła niespodziewane efekty.
– Wizytę w naszej księgarni zapowiedział ambasador Armenii – raduje się Sławomir Bartnik. – Jesteśmy ciekawi jego opinii o niej.
