Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dzisiaj rano zakończyły się trwające od wczoraj poszukiwania zaginionej 41-letniej mieszkanki Jędrzejówki w gminie Goraj. Kobieta odnalazła się w pobliskiej Średniówce.
O zaginięciu kobiety zawiadomił policję jej 51-letni mąż.
– Powiedział, że wyszła z domu, nikomu nie mówiąc dokąd się wybiera. Długo nie wracała, dlatego zaniepokoił się o jej los – opowiada Milena Wardach, rzeczniczka policji w Biłgoraju.
Natychmiast zorganizowano poszukiwania, w które poza policją z psem tropiącym zaangażowali się również strażacy i sąsiedzi zaginionej. Przeczesano całą wieś i okolice.
Niestety, w niedzielę nie udało się natrafić na ślad kobiety.
Dzisiaj rano poszukiwania zostały wznowione i zguba się odnalazła.
– Szła drogą w pobliskiej miejscowości Średniówka. Wróciła do domu cała i zdrowia – mówi Wardach.
– Powiedział, że wyszła z domu, nikomu nie mówiąc dokąd się wybiera. Długo nie wracała, dlatego zaniepokoił się o jej los – opowiada Milena Wardach, rzeczniczka policji w Biłgoraju.
Natychmiast zorganizowano poszukiwania, w które poza policją z psem tropiącym zaangażowali się również strażacy i sąsiedzi zaginionej. Przeczesano całą wieś i okolice.
Niestety, w niedzielę nie udało się natrafić na ślad kobiety.
Dzisiaj rano poszukiwania zostały wznowione i zguba się odnalazła.
– Szła drogą w pobliskiej miejscowości Średniówka. Wróciła do domu cała i zdrowia – mówi Wardach.
