Tunel pod Zamościem i podziemna stacja pasażerska są wśród pomysłów, nad którymi mają się pochylić eksperci. Za nieco ponad półtora roku gotowe powinny być wstępne plany nowych linii kolejowych mających zapewnić lepszy dojazd do południowych rejonów województwa
Taką dokumentację zamawia spółka Centralny Port Komunikacyjny, powołana do zaprojektowania i budowy nowego portu lotniczego w Baranowie, 37 km na zachód od Warszawy. Ma to być główne lotnisko kraju, a dojazd do portu ma zapewniać kolej, dlatego część zamawianych opracowań dotyczy przebudowy istniejących linii i budowy nowych.
Z lotniska do nas
Jedną z kolejowych inwestycji związanych z lotniskiem miałaby być budowa torów zapewniających szybszy dojazd do Zamościa i granicy z Ukrainą w Hrebennem. Takiej trasy dotyczy przetarg ogłoszony przez CPK. Chodzi o nową linię kolejową nr 54 z Trawnik do Krasnegostawu oraz nową linię 56 z Wólki Orłowskiej przez Zamość i Tomaszów Lubelski do Bełżca. Z oficjalnej dokumentacji wynika, że „prędkość projektowa dla pociągów pasażerskich” miałaby tutaj wynosić 200 lub 250 km/h, zaś towarowych 100 lub 120 km/h.
Warianty i koszty
Wyjaśnijmy, że spółka nie zleca jeszcze zaprojektowania linii. Przetarg dotyczy „studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego”. Jego autorzy mają opracować cztery warianty inwestycji, oszacować ich koszty, uwzględnić m.in. skalę koniecznych rozbiórek budynków, sporządzić prognozy ruchu i ocenić możliwy wpływ poszczególnych wariantów na środowisko.
Do analizy środowiskowej brany ma być pas terenu o szerokości co najmniej 300 m w każdą stronę, mierząc od linii kolejowej. Z kolei przy analizie kosztów szacowane mają być nie tylko wydatki na budowę linii, ale też koszty jej utrzymania przez 30 lat od otwarcia.
Dokumentacja ma uwzględniać także proponowany rozkład jazdy dla pociągów regionalnych i dalekobieżnych, wstępne koncepcje wszystkich nowych dworców (wraz z wizualizacjami), a także lokalizację towarowych terminali przeładunkowych. Rozważane mają być też lokalizacje tuneli i wiaduktów.
Pociąg pod Zamościem
W rejonie miasta Zamość część przebiegów zakłada przejście pod miastem tunelem wraz z lokalizacją podziemnej stacji pasażerskiej – czytamy w dokumentacji przetargu. W każdej z gmin, przez które mogą przebiegać nowe tory, muszą być przeprowadzone konsultacje społeczne.
Na tej podstawie mają wskazać rekomendowany wariant przebiegu torów, uwzględniając przy tym również możliwy czas podróży. Analizowana ma być przy tym możliwość uruchomienia kolejowego połączenia Warszawy ze Lwowem (jako alternatywa dla połączenia lotniczego), a takie pociągi mają być uwzględnione w proponowanym rozkładzie jazdy.
Cała zamawiana dokumentacja powinna być gotowa w ciągu 584 dni od zawarcia umowy z wykonawcą, który zostanie wybrany w przetargu. Otwarcie ofert od wykonawców planowane jest na przyszły tydzień.
Historyczna zmiana
– Ze wszech miar popieramy połączenie kolejowe. Trzymamy kciuki, bo dojechać od nas pociągiem w 3,5 godziny na lotnisko to jest coś. Nasz samorząd już w zeszłym roku przyjął stanowisko deklarując daleko idące współdziałanie i pomoc w realizacji przedsięwzięcia poprzez m.in. udostępnienie terenu pod budowę dworca kolejowego w naszym mieście – mówi Wojciech Żukowski, burmistrz Tomaszowa Lubelskiego.
Radni przyjęli stanowisko jednogłośnie.
Choć nie jest znany przebieg torów, miasto spodziewa się, że będą się one trzymały drogi S17. A jako lokalizację dworca widzi teren należący do Lasów Państwowych ale położony w granicy miasta, w kierunku Łaszczówki. Teraz mieszkańcy Tomaszowa najbliższy dworzec mają w Bełżcu. To historyczna zaszłość. Tam sięgał zabór austriacki, rosyjski zaborca nie był zainteresowany taką inwestycją. Później, bez względu na ustrój nie udało się jej zrealizować.
– O kolei myślimy także w związku z powstałym w zeszłym roku Euroregionem Roztocze. Jest możliwość w ramach europejskich ugrupowań współpracy terytorialnej współpracy z samorządami Ukrainy przy konkretnej inwestycji. Mogła by nią być linia kolejowa łącząca Tomaszów ze Lwowem a potem dalej z Kijowem. Także zapowiedź rozbudowy połączeń kolejowych w tym tak zwanej Szprychy nr 5 bardzo jest dla nas ważna – dodaje burmistrz.