To już ósma edycja wydarzenia, które rok rocznie ściąga do Szczebrzeszyna pasjonatów książek i słowa, ale też pisarzy, artystów i językoznawców. Zgodnie z tradycją, pierwszy dzień Festiwalu Stolica Języka Polskiego został zorganizowany w Zamościu.
Impreza została zorganizowana na Rynku Wodnym. Tutaj na początek odbyło się spotkanie z Anną Bańkowską, tłumaczką literatury anglojęzycznej, która w Zamościu opowiadała m.in. o swoim przekładzie serii powieści Lucy Maud Mongomery. W wersji tłumaczeń Bańkowskiej główna bohaterka nie jest już np. "Anią z Zielonego Wzgórza", ale "Anne z Zielonych Szczytów".
Publiczność miała też okazję wysłuchania opowieści zamojskich przewodników ze Stowarzyszenia Turystyka z Pasją, którzy z pasją opowiadali o smakach Zamościa, a swoich słuchaczy częstowali cebularzami.
W programie dnia zamojskiego Festiwalu Stolica Języka Polskiego znalazły się też m.in. rozmowy o publikacji poświęconej 140 latom funkcjonowania straży pożarnej w Zamościu, propagandzie i jej języku, a także o tym, jak pisać o wojnie. Na wieczór zaplanowano zaś widowisko poetycko-muzyczne "Pamiętnik z Powstania Warszawskiego" z aktorką Dominiką Ostałowską oraz koncert "Włodzimierz Nahorny. Jego portret" z udziałem Magdy Umer.
Od poniedziałku festiwal przenosi się do Szczebrzeszyna. Potrwa tam aż do soboty.
W programie (szczegółowy dostępny na www.stolicajezykapolskiego.pl), jak zawsze wiele spotkań autorskich z wybitnymi i lubianymi pisarzami, a także poświęconych nowościom wydawniczym. Ze względu na sytuację na Wschodzie do Szczebrzeszyna zaproszono również pisarki i pisarzy ukraińskich. A pasmo językowe odbędzie się pod hasłem „Wyłącz nienawiść, włącz empatię”. Z myślą o najmłodszych otwarta zostanie Mała Stolica Języka Polskiego.