Tomaszów Lubelski już ma specjalną podstrefę ekonomiczną. Władze powiatu wyglądają teraz inwestorów.
Na tę wiadomość władze powiatu czekały cztery miesiące, bo tyle czasu upłynęło od złożenia wniosku.
- To dla nas wielka radość. Choć zdajemy sobie sprawę z tego, że to dopiero początek drogi. Teraz będziemy promować podstrefę w kraju i za granicą, żeby jak najwięcej firm się o niej dowiedziało - zapowiada Jan Kowalczyk, starosta tomaszowski.
O tym, że Rada Ministrów podpisała rozporządzenie o objęciu Tarnobrzeską Specjalną Strefą Ekonomiczną gruntów położonych na terenie powiatu tomaszowskiego poinformowali wczoraj - na specjalnie zwołanej konferencji prasowej - tomaszowski poseł Mariusz Grad z PO oraz starosta i jego zastępca.
- W ramach podstrefy przewidziano pod inwestycje grunty o powierzchni ponad 10,5 ha - informuje Krzysztof Chyżyński, rzecznik prasowy tomaszowskiego starostwa.
Chodzi o działkę o powierzchni 1,69 ha przy ul. Łaszczowieckiej w Tomaszowie Lubelskim, którą przekazał powiat, a także 8,87 ha gruntów w Kolonii Łaszczówka, które zaoferował samorząd województwa. Obie działki są uzbrojone.
- W miarę napływu inwestorów obszar podstrefy może być powiększany o tereny w Wożuczynie, Lubyczy Królewskiej oraz innych gminach - zaznacza Chyżyński.
Firmy, które zdecydują się zainwestować w podstrefie, będą mogły skorzystać nawet z 70-proc. ulg.
- Chodzi o ulgi podatkowe związane z nakładami inwestycyjnymi oraz wynikające z kosztów zatrudnienia - tłumaczy starosta Kowalczyk. - Liczymy głównie na firmy przetwórstwa rolno-spożywczego. Ale nie można wykluczyć, że zgłoszą się do nas inwestorzy, którzy będą reprezentować całkiem inną branżę. Najważniejsze, by mieszkańcy naszego powiatu znaleźli zatrudnienie.
Według oceny ekspertów z Agencji Rozwoju Przemysłu, w podstrefie powinno powstać około 150 nowych miejsc pracy, a dodatkowe 40 w jej otoczeniu.