Jeszcze w tym roku miasto może kupić dworzec kolejowy od PKP S.A. Wkrótce będzie wiadomo, ile wyda na ten cel. W planach jest remont starego budynku i budowa parkingu
Pojawiła się jednak szansa na zmiany, bo miasto chce odkupić stary budynek. PKP już wyceniło dworzec. - Ostateczna kwota będzie znana do końca sierpnia - zapewniał Maciej Bułtowicz z biura prasowego PKP S.A. - Prawdopodobnie dostaniemy taką informację na początku września - mówi Paweł Czechalski z Urzędu Miasta w Zamościu.
Miasto ma odłożone fundusze na ten cel. W tegorocznym budżecie jest zapisane 150 tys. zł na kupno budynku. - Planowany termin przekazania nieruchomości to czwarty kwartał 2014 r. - informuje Bułtowicz. - Dworzec w Zamościu planujemy przekazać na rzecz miasta w trybie mieszanym. Częściowo w trybie sprzedaży bezprzetargowej oraz częściowo nieodpłatnie, na cele związane z inwestycjami związanymi z infrastrukturą transportową - wyjaśnia.
Miasto chciałoby uruchomić obiekt na nowo. W planach ma także udostępnienie pomieszczeń organizacjom pozarządowym, które nie mają swojego miejsca. Oprócz tego na działce możliwe będzie utworzenie parkingu dla pobliskiego ogrodu zoologicznego.
Historia kolejowa Zamościa ostatnich lat jest burzliwa. W grudniu 2009 roku miasto straciło wszystkie połączenia, a przez Zamość przejeżdżały tylko pociągi towarowe. Dopiero dwa lata później spółka PKP Intercity przywróciła połączenie do Zielonej Góry. Potem wróciły także pociągi do Lublina i Chełma. Od marca Zamość stracił jednak jedyne połączenie dalekobieżne do Poznania.
Ostatnie wieści są jednak pozytywne. Jak podaje "Rynek Kolejowy” PKP Intercity rozważa uruchomienie dłuższej trasy do Zamościa w rozkładzie jazdy 2014/15.