Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

23 grudnia 2022 r.
6:28

Zamość. Pediatria pęka w szwach. A jeszcze niedawno jej nie było

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
0 0 A A
Pani Marta z córeczką Leną zostały przyjęte do szpitala w czwartek. Najpewniej spędzą tutaj święta. – Ale to i tak lepiej, niż gdybyśmy musiały jechać gdzieś daleko – uważa mama.
Pani Marta z córeczką Leną zostały przyjęte do szpitala w czwartek. Najpewniej spędzą tutaj święta. – Ale to i tak lepiej, niż gdybyśmy musiały jechać gdzieś daleko – uważa mama. (fot. Anna Szewc)

Przez półtora roku tego oddziału w ogóle w Zamościu nie było. W końcu został otwarty. I już wiadomo, że powinien być jeszcze większy. W czwartek na 15-łóżkowej pediatrii szpitala „papieskiego” w Zamościu leczonych było... 26 dzieci.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Grypa, RSV, adenowirusy, a także wszelkie inne choroby wirusowe – wymienia jednym tchem diagnozy stawiane małym pacjentom dr Agnieszka Majcher, ordynator zamojskiej pediatrii.

Na rozmowę o pierwszych dwóch miesiącach funkcjonowania oddziału umawiałyśmy się z wyprzedzeniem, ale okazuje się, że lekarka nie ma czasu na to, by choć na chwilę usiąść. Zamieniamy więc kilka zdań dosłownie w przelocie, gdy wyszła z oddziału i jest drodze do gabinetu, w którym ma przeprowadzić wizytę kontrolną małego Maksymiliana.

Chłopczyk ma 19 miesięcy. Przyjechał z mamą i tatą, wcześniej spędził na oddziale w zamojskim szpitalu tydzień. Był leczony z powodu RSV. – Jesteśmy z Biłgoraja i nasz szpital ma pediatrię, ale tutaj w Zamościu synek mógł mieć po prostu wykonaną zdecydowanie lepszą i szerszą diagnostykę – tłumaczy pani Aleksandra, mama maluszka.

– Rzeczywiście mamy pacjentów z różnych miejscowości, nie tylko Zamościa i okolic. Niestety, możliwości są ograniczone i obecnie, gdy zachorowań wśród dzieci jest bardzo dużo, niektórych musimy przekierowywać do innych szpitali – tłumaczy doktor Majcher.

Ale stara się to robić w ostateczności, dlatego w czwartek na pediatrii przygotowanej na przyjęcie 15 dzieci, małych pacjentów było 26.

Pani Marta z Zamościa z 2-letnią córeczką Lenką czekała na krześle na korytarzu. Przyjechały do szpitala ok. godz. 10, rozmawiamy o 15. – Ale nie ma problemu. Wiem, że Lenka będzie tu miała dobrą opiekę, już jesteśmy po kilku badaniach, teraz musimy posiedzieć, żeby znalazło się dla nas łóżko – mówi spokojnie zamościanka.

Martwi się o córkę. Dziewczynka od dwóch tygodni wysoko gorączkowała. Wizyty w przychodni kończyły się osłuchiwaniem i zbijaniem temperatury. Ale to nic nie dało. Lenka dostała w końcu skierowanie do szpitala z podejrzeniem zapalenia płuc.

Mama 2-latki jest jednak zadowolona, że córeczka trafi na oddział w Zamościu, zwłaszcza, że najpewniej tutaj spędzą święta. Kilka miesięcy temu mocno doświadczyła jego braku. Lenkę w styczniu dopadł rotawirus, hospitalizacja była niezbędna, musiały jechać do Biłgoraja. – Dobrze, że mam męża, mamy samochód, zawiózł nas. Nie wyobrażam sobie, jak w takiej sytuacji radziłaby sobie mama zmuszona np. do podróży busem z wymiotującym dzieckiem – mówi pani Marta.

Od momentu otwarcia pediatrii (oficjalne nastąpiło 21 października) zwiększyła się nie tylko liczba dzieci przyjmowanych na oddział, ale również poszerzył zespół lekarski. Poza dr Majcher, a także Małgorzatą Gałecką-Szumiatą, lekarką z Hrubieszowa i Lilią Yatsundą, młodą pediatrą z Ukrainy, które są tu od początku, dziećmi zajmują się teraz także dr Wiktoria Skaskiewicz, Białorusinka, która wcześniej pracowała m.in. w Krasnymstawie, a od grudnia również neonatolożka z Hrubieszowa dr Irena Soroka-Pukaluk. – Mamy „babski” i międzynarodowy skład, ale współpracuje nam się bardzo dobrze – zapewnia pani ordynator i biegnie do kolejnych małych pacjentów.

– To, jak duże obłożenie jest na oddziale świadczy o tym, jak bardzo był potrzebny. Cieszę się, że udało nam się go uruchomić – mówi Adam Fimiarz, dyrektor szpitala „papieskiego”.

Zdradza, że marzy mu się, aby przy placówce udało się utworzyć również poradnię pediatryczną, a w przyszłości, jak najbliższej również powiększyć oddział i przenieść go w inną część szpitala, bliżej ginekologii i neonatologii. – No, ale na to są potrzebne dodatkowe środki – zastrzega Fimiarz.

Przypomnijmy, że oddziału dziecięcego nie było w Zamościu od półtora roku. Działalność tego w Zamojskim Szpitalu Niepublicznym została zawieszona, gdy na emeryturę odeszła ordynator i jeszcze jedna doświadczona pediatra. Wielomiesięczne poszukiwania ich następców nie przyniosły skutku. Później zapadła decyzja, by oddział spróbować stworzyć w szpitalu "papieskim". Jednak poprzedniej dyrektor Małgorzacie Popławskiej również się to nie udało. Kilka miesięcy starań dyrektora Fimiarza na szczęście przyniosło oczekiwany efekt.

 

Oddział pediatryczny w Samodzielnym Publicznym Szpitali Wojewódzkim im. Papieża Jana Pawła II w Zamościu jest przystosowany na przyjęcie 15 dzieci, ale potrzeby są dużo, dużo większe.
e-Wydanie

Pozostałe informacje

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Lublin właśnie zakupił nowoczesną pętlę indukcyjną, która posłuży osobom z aparatami słuchowymi. Będą one mogły uczestniczyć w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Wścieklizna wciąż w natarciu w Lubelskiem. 21. przypadek wykryto właśnie u krowy.

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Jeszcze chwilę smakosze wypasionych burgerów muszą obejść się smakiem. Restauracja McDonald’s w Białej Podlaskiej jest w remoncie.

Daniel Iwanek (z lewej) i Wiktor Bis zaliczyli w Peru bardzo udany start

Sukcesy zawodników KKT Chidori i Akademii Karate Daniela Iwanka w mistrzostwach świata w Peru

Mistrzostwa świata odbywały się w prestiżowym ośrodku sportowym Villa Deportiva Nacional w Limie. W zawodach, organizowanych pod patronatem Prezydent Peru Diny Boluarte i Caritasu, zawodnicy z Lubelszczyzny zdobyli 18 medali.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium