Dodatkowe 4,5 mln zł na porady specjalistyczne oraz premie dla placówek za skrócenie kolejek przeznaczy lubelski oddział NFZ. Pieniądze trafią do przychodni w najbliższych dniach.
– Zależy nam na tym, aby dzięki dodatkowym środkom poprawić dostępność do poradni specjalistycznych i skrócić do kolejki szczególnie tam, gdzie czas oczekiwania jest największy – podkreśla Karol Tarkowski, dyrektor lubelskiego NFZ.
Najwięcej pieniędzy trafi do poradni: okulistycznych (830 tys. zł), kardiologicznych (480 tys. zł), endokrynologicznych (470 tys. zł), dermatologicznych (350 tys. zł), ortopedycznych (300 tys. zł), neurologicznych (300 tys. zł) oraz położniczo-ginekologicznych (200 tys. zł).
– W ubiegłym tygodniu zostały podpisane aneksy zwiększające wartość umów w poradniach specjalistycznych. Chcemy również zachęcić te przychodnie, aby przyjmowały większą liczbę pacjentów, dlatego jeszcze w tym roku planujemy zapłacić za każdego pacjenta, który pojawi się po raz pierwszy w poradni specjalistycznej – zaznacza dyr. Tarkowski. – Zapłacimy za wszystkich pacjentów pierwszorazowych, co spowoduje skrócenie terminu oczekiwania na poradę u specjalisty – tłumaczy.
NFZ chce, żeby placówki medyczne przyjmowały więcej pacjentów i udzielały więcej porad specjalistycznych. Jeżeli w danej placówce medycznej w ostatnim kwartale tego roku uda się skrócić czas oczekiwania na wizytę co najmniej o 20 proc. i przyjąć więcej pacjentów niż w poprzednim okresie, Fundusz za każdą poradę zapłaci o 20 proc. więcej. Na premie mogą liczyć specjaliści w poradniach dla dorosłych i dzieci w dziedzinach: endokrynologii, gastroenterologii, neurochirurgii, kardiologii oraz okulistyki. To do tych poradni pacjenci dziś czekają najdłużej.
Jak informuje dyr. Tarkowski, lubelski NFZ zapłacił w 100 proc. poradniom specjalistycznym za wszystkie nadwykonania zrealizowane przez osiem miesięcy tego roku.