Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

koronawirus

13 stycznia 2022 r.
14:52

Zidentyfikowano gen odpowiedzialny za ryzyko ciężkiego COVID-19. Powstanie test dla pacjentów

148 6 A A
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne (fot. Jacek Szydłowski/archiwum)

Naukowcy z UM w Białymstoku we współpracy z innymi ośrodkami wskazali gen odpowiedzialny za ryzyko ciężkiego przebiegu Covid-19. Restort zdrowia zapowiada opracowanie - do końca I półrocza - testu genetycznego do szybkiej identyfikacji, czy pacjent jest obciążony większym ryzykiem. O efektach prac, które finansowała Agencja Badań Medycznych, poinformowano w czwartek na konferencji w Białymstoku.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Odkryty przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku wariant genetyczny, który dwukrotnie zwiększa ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19, posiada 14 proc. Polaków. W Europie odsetek ten wynosi średnio 8-9 proc. – powiedział w czwartek na konferencji prasowej w Białymstoku prof. Marcin Moniuszko, szef projektu, w ramach którego zidentyfikowano gen.

Chodzi o taki przebieg COVID-19, który jest zakończony pobytem na oddziale intensywnej terapii, a nawet może prowadzić do zgonu.

To dzień "ważny dla całej nauki polskiej, ale przede wszystkim dzień bardzo ważny dla systemu opieki medycznej, dla zdrowia Polaków. Udało nam się zidentyfikować (...) bardzo ważny element ryzyka, jeśli chodzi o zachorowania na covid, to jest element ryzyka związany z strukturą genetyczną" – podkreślał minister zdrowia Adam Niedzielski, komentując ustalenia badaczy.

Zapowiedział, że wiedza ta zostanie wykorzystana do identyfikowania osób, które mają predyspozycję do tego, by ciężko przechodzić covid. Jak mówił, konsekwencją odkrycia genu będzie stworzenie testu genetycznego, który – podobnie jak PCR – pozwoli szybko identyfikować, czy pacjent ma ten gen i czy jest obciążony większym ryzykiem. Zakłada się, że test pozwalający ocenić ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19 u pacjentów w Polsce powinien być gotowy do końca pierwszego półrocza 2022 r. - poinformował Niedzielski.

- Stawiamy sobie taki cel, żeby do końca pierwszego półrocza były takie testy dostępne dla pacjentów - powiedział Niedzielski na konferencji prasowej po prezentacji wyników badań na temat odkrycia wariantu genetycznego predysponującego to duże ryzyko.

Mówiąc o znaczeniu odkrycia minister zdrowia podkreślił, że różnicuje ono grupy populacyjne - i ma konsekwencje, jeżeli chodzi o poziom śmiertelności pacjentów z Covid-19. - Bo jeżeli ta predyspozycja w jednej populacji jest zdecydowanie większa, to też oczywiście oznacza to narażenie na większe ryzyko zgonu, więc pod tym względem identyfikowanie tego czynnika ma również ogromne znaczenie - mówił dziennikarzom Niedzielski.

Opracowanie testu ma być praktycznym wymiarem wyników badań. Na konferencji nie odpowiedziano jednak wprost, czy i kto będzie się teraz zajmował komercjalizacją wyników.

Prezes Agencji Badań Medycznych, która finansowała badania, dr hab. Radosław Sierpiński potwierdził natomiast ogólnie, że komercjalizacja będzie przeprowadzona. Dodał, że toczą się kwestie związane z ochroną własnością intelektualnej, trwa uzyskiwanie patentów, potrzebne będą jeszcze certyfikacje, aprobata Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych. - Po to, żeby to zostało w Polsce, żeby to odkrycie przełożyło się bezpośrednio na konkretne testy, które zostaną wdrożone w ciągu kilku miesięcy do systemu ochrony zdrowia - mówił Sierpiński. Dodał, że chodzi o to, aby test był wdrożony do szerokiej produkcji.

Testy mają najpierw trafić na szpitalne oddziały ratunkowe, ale mogą też być w przyszłości dostępne komercyjnie jeśli będą produkowane masowo, ale - jak mówił Sierpiński - priorytetem jest zastosowanie takich testów na SOR-ach, by dać potrzebną wiedzę lekarzom.

Projekt badawczy ruszył w kwietniu 2020 r. Pacjentów rekrutowały ośrodki kliniczne w całej Polsce – w tym w Warszawie, Białymstoku, Bydgoszczy, Bytomiu, Poznaniu, Tychach, Kielcach. Kliniczną częścią badania kierował prof. Robert Flisiak.

Badaniem objęto niemal 1500 pacjentów o różnym przebiegu choroby - od lżejszego, po najcięższy, zakończony pobytem na OIOM albo zgonem. - Śmiem twierdzić że jeśli chodzi o badania, w których badane było tło genetyczne jeżeli chodzi o COVID-19, żadne inne badanie w świecie nie ma tak dokładnie opisanego czynnika klinicznego – podkreślił na konferencji prof. Moniuszko.

Naukowcy zwracali uwagę na stopień ciężkości przebiegu choroby u pacjentów i na choroby współistniejące, takie jak nowotwory, choroby układu sercowo-naczyniowego czy choroby metaboliczne. - To, co wyróżnia nasze badanie spośród innych inicjatyw na świecie - to połączenie niezwykle dokładnego opisu klinicznego ze zbadaniem wszystkich 20 tys. genów pacjentów z Covid-19, z chorobą o różnym stopniu ciężkości - podkreślił lider projektu.

- To co wyróżnia nasze badanie spośród innych, to połączenie niezwykle dokładnego opisu klinicznego ze zbadaniem wszystkich 20 tys. genów pacjentów z COVID-19 – mówił specjalista.

Zastosowano w tym celu tzw. pełnoeksomowe sekwencjonowanie DNA (w skrócie WES - whole exom sequencing). - Okazało się, że spośród wariantów genetycznych, które były proponowane również w świecie, część z nich, a w zasadzie jeden z nich ma bardzo duże znaczenie w populacji Polski. Jest to wariant genetyczny, który jest związany z chromosomem 3 – powiedział prof. Moniuszko. Występowanie tego wariantu powoduje, że ponad dwukrotnie rośnie prawdopodobieństwo ciężkiego przebiegu COVID-19.

Częstość występowania tego wariantu różni się na świecie. W Polsce jest oceniana na 14 proc., w Europie na 8-9 proc., w Azji Południowej ma terenie Indii na 27 proc., a w Azji Wschodniej niewielki promil mieszkańców posiada ten ryzykowny wariant, podobnie jak w populacji Ameryki Łacińskiej, wymieniał prof. Moniuszko.

Komentując nowe ustalenia profesor zastrzegał, aby wyników badań zagranicznych nie przenosić bezpośrednio na grunt polski i podkreślił znaczenie wykonywania badań w poszczególnych krajach. - My musimy inwestować w takie badania również na terenie naszego kraju – zaznaczył.

Specjalista podkreślił, że czynnik genetyczny jest mocnym numerem 4. na liście czynników ryzyka ciężkiego przebiegu COVID-19 - po zaawansowanym wieku, otyłości, płci męskiej, ale przed chorobami współistniejącymi.

- Najważniejszym czynnikiem jest zaawansowany wiek, niestety nie tylko otyłość, ale też nadwaga – każdy kolejny kilogram sprawia, że ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19 niestety wzrasta i płeć męska (…). Natomiast to niechlubne czwarte miejsce zajmuje ów czynnik genetyczny – wymieniał prof. Moniuszko. Podkreślił, że choroby współistniejące mają znaczenie, ale sam fakt ich wystąpienia nie jest aż tak istotny, jak kwestia profilu genetycznego. Trzeba je jednak dobrze leczyć, niezależnie od zakażenia wirusem SARS-CoV-2, dodał.

Specjalista zaznaczył, że znając całą układankę różnych czynników ryzyka jego zespół stworzył mapę, która pozwoli oceniać ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19 u poszczególnych pacjentów. - My w ogóle stworzyliśmy aplikację, którą chcielibyśmy, by była dostępna dla polskiego systemu ochrony zdrowia, dla polskich pacjentów, aplikację uwzględniającą nie tylko sam wariant genetyczny, ale pokazująca go w kontekście tych innych czynników – wieku, płci, masy ciała – powiedział prof. Moniuszko.

Profesor potwierdził, że jest wiele możliwości wykorzystania tego odkrycia. - Jeżeli chodzi o kwestie profilaktyczne, to u osób, które nie uległy zakażeniu, świadomość czy wiedza na temat posiadania takiego wariantu genetycznego może sprawiać, że może bardziej zmobilizują się jeszcze do tych działań, do których do tej pory nie chciały się zmobilizować, czyli szczepienia. Może są to też osoby, które ewentualnie odniosłyby korzyść z kolejnych dawek takiego szczepienia – tłumaczył. - Z kolei osoby, które dowiedziały się o infekcji COVID-19 i posiadają ten wariant genetyczny, mogłoby być szybko poddane odpowiedniej opiece medycznej i nowym terapiom, które pojawiają się na rynku.

- Chciałbym podkreślić raz jeszcze, że badania genomowe w Polsce to nie powinien być luksus. To powinno być nasze zobowiązanie, ponieważ ono pozwala nam lepiej zrozumieć chorobę i dopasować nowe formy działań profilaktycznych i terapeutycznych u pacjentów. Jest to kierunek, przed którym nie ma ucieczki. (…) To jest czysto egoistyczny interes naszego państwa byśmy w tego rodzaju badania w jak największej liczbie chorób, w jak największej liczbie sytuacji mogli inwestować i mogli wykorzystywać tego typu badania na potrzeby naszych pacjentów – podsumował prof. Moniuszko.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Piękne wakacje w Azji z PLL LOT

Piękne wakacje w Azji z PLL LOT

Polskie Linie Lotnicze LOT oferują bezpośrednie połączenia z wieloma ekscytującymi miejscami w Azji, umożliwiając podróżnym odkrywanie egzotycznych kultur, spektakularnych krajobrazów i unikalnej kuchni. Dzięki nowoczesnym samolotom Dreamliner, długie loty są wygodne i przyjemne, co czyni podróżowanie do dalekich krajów jeszcze bardziej dostępne. Przedstawiamy kraje, do których można się udać z PLL LOT, wraz z poradami dotyczącymi planowania podróży.

Zabieg wykonywany podczas otwarcia Lubelskiego Ośrodka Spastyczności

Kompleksowe leczenie pacjentów neurologicznych. Otwarto Lubelski Ośrodek Spastyczności

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym Nr 4 w Lublinie otwarto Lubelski Ośrodek Spastyczności. To pierwsza tego typu placówka w województwie lubelskim, która pomoże pacjentom neurologicznym uporać się ze skutkami choroby.

Jak dobrze znasz kolędy? Quiz dla prawdziwych kolędników
QUIZ

Jak dobrze znasz kolędy? Quiz dla prawdziwych kolędników

Wigilia to czas gdy przy świątecznym stole rozbrzmiewają kolędy. A znasz bardzo dobrze ich tekst?

Paweł Socha w rundzie jesiennej wiele razy ratował Świdniczankę od straty gola

Świdniczanka planuje pięć-sześć transferów. „Rozmawialiśmy z grubo ponad 50 piłkarzami”

Zima w ekipie Świdniczanki będzie pracowita. I trudno się dziwić. Po rundzie jesiennej drużyna Łukasza Gieresza jest jednym z kandydatów do spadku. W tabeli znajduje się na trzecim miejscu, ale od końca. Do bezpiecznej strefy traci siedem punktów. Trener i dyrektor sportowy Mateusz Pielach prowadzą rozmowy z zawodnikami, a do klubu może przyjść nawet pięciu-sześciu zawodników.

O dawnych tradycjach opowiada Agata Witkowska z Muzeum Wsi Lubelskiej
WYWIAD
galeria

Choinka, pusty talerz i sianko. Skąd to się wzięło?

Wigilijne potrawy były zawsze postne, a ich liczba zależała od regionu i zamożności gospodarzy. Na Lubelszczyźnie liczba dań była często nieparzysta: pięć, siedem, a u bogatszych trzynaście – rozmowa z AGATĄ WITKOWSKĄ z Działu Edukacji i Promocji Muzeum Wsi Lubelskiej.

Samotni i bezdomni już zasiedli przy wigilijnym stole
ZDJĘCIA
galeria

Samotni i bezdomni już zasiedli przy wigilijnym stole

Lubelska Caritas jak co roku zorganizowała Wigilię dla potrzebujących. Nie zabrakło wspólnego posiłku, kolędowania i łamania się opłatkiem.

Świąteczna piosenka i życzenia od siatkarzy Bogdanki LUK Lublin
film

Świąteczna piosenka i życzenia od siatkarzy Bogdanki LUK Lublin

Wiadomo, że na parkiecie radzą sobie znakomicie. Sprawdźcie, jak siatkarze Bogdanki LUK Lublin spisali się przy mikrofonie. Wilfredo Leon i spółka zaprezentowali swoją wersję świątecznej piosenki „Pada śnieg, pada śnieg”. A przy okazji złożyli kibicom życzenia na święta.

Gdzie jest święty Mikołaj? Sprawdź, czy już do ciebie leci
RADAR

Gdzie jest święty Mikołaj? Sprawdź, czy już do ciebie leci

W Wigilię i Boże Narodzenie najwięcej pracy ma święty Mikołaj. Ten najprawdziwszy z Laponii, wyruszył już w drogę ze świątecznymi prezentami.

Serwis wózków widłowych – 5 powodów, dla których warto naprawiać wózek u producenta

Serwis wózków widłowych – 5 powodów, dla których warto naprawiać wózek u producenta

Wózki widłowe muszą regularnie przechodzić serwis. Jakakolwiek usterka w obrębie takich maszyn może bowiem powodować poważne zagrożenie dla pracowników. Gdzie najlepiej naprawić taki pojazd? Poznaj zalety serwisu wózków widłowych u producenta. Kto może znać lepiej budowę pojazdów i wiedzieć, jakie usterki zdarzają się w nich najczęściej, jeśli nie ich producent? To jasne. Dlatego w przypadku serwisu wózków widłowych – podobnie jak w przypadku innych pojazdów – naprawy wykonywane bezpośrednio przez producenta są najbezpieczniejszą, najbardziej polecaną i w długofalowej perspektywie najbardziej opłacalną opcją. Jakie konkretnie korzyści płyną z takiego rozwiązania?

Pijany pojechał po karpia – trafił na policję

Pijany pojechał po karpia – trafił na policję

37-latek wybrał się samochodem po karpia na wigilię. Nie przeszkadzały mu w tym blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Takiej choinki jak ta, nie ma chyba w całej Polsce!
ZDJĘCIA
galeria

Takiej choinki jak ta, nie ma chyba w całej Polsce!

Chyba się nie pomylimy jak napiszemy że choinka, która stanęła pod Urzędem Miasta Świdnik jest wyjątkowa w skali całego kraju. Ma ona przypominać i dbać o nasze bezpieczeństwo.

MACIEJ BARTON, SZEF KUCHNI W OSTOJA CHOBIANICE, PASJONAT TRADYCYJNEJ POLSKIEJ KUCHNI
MAGAZYN

Pasztety i pierogi, czyli ostatnie przygotowania przed wigilią

Podczas przygotowywania dań na domową wigilię będę posiłkował się sprawdzonymi przepisami Hanny Szymanderskiej, pierwszej damy polskiej kuchni. Polecam jej książkę „Wigilia”. Przyrządzę kaszubski pasztet ziemniaczany, pasztet z karpia i ulubione przez Hanię pierogi z gryczanej mąki, które mają korzenie u Was; na wschodzie.

Przemysław Jasiński (Motor Lublin): Liczymy te dane, które mają wpływ na nasz proces treningowy

Przemysław Jasiński (Motor Lublin): Liczymy te dane, które mają wpływ na nasz proces treningowy

Rozmowa z Przemysławem Jasińskim, asystentem trenera w sztabie Motoru Lublin

Ten świąteczny prezent nie zmieści się pod choinką. Nowe samochody trafiły do domów dziecka
galeria

Ten świąteczny prezent nie zmieści się pod choinką. Nowe samochody trafiły do domów dziecka

Dwa samochody dostosowane do osób z niepełnosprawnościami trafiły do domów dziecka w regionie. Oznacza to łatwiejszy dojazd do lekarza, na rehabilitację, a także do szkół i na wycieczki.

Sprawdź, kogo dotyczą nowe regulacje, jak działa system e-doręczeń i jakie zmiany w praktyce niesie za sobą obowiązek ich stosowania.

Sprawdź, kogo dotyczą nowe regulacje, jak działa system e-doręczeń i jakie zmiany w praktyce niesie za sobą obowiązek ich stosowania.

Sprawdź, kogo dotyczą nowe regulacje, jak działa system e-doręczeń i jakie zmiany w praktyce niesie za sobą obowiązek ich stosowania.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium