Azoty Puławy rozegrały dwa mecze kontrolne. W obu wystąpili nowi zawodnicy puławskiego klubu.
Przeciwnikami brązowych medalistów kraju, dzień po dniu, były drużyny Piotrkowianina Piotrków Trybunalski i Stali Mielec. Zanim wybrzmiał pierwszy gwizdek puławski klub przeprowadził prezentację zespołu na nowy sezon 2021/2022.
Kibice zapoznani też zostali z nowymi zawodnikami Azotów. W koszulce z numerem 7 występował będzie rozgrywający Boris Zivković (29 lat). Reprezentant Austrii ma w swoim dorobku sześć tytułów mistrza kraju oraz trzy Puchary Austrii. Na prawym skrzydle zagra 23-letni Dawid Fedeńczak. Reprezentant Polski otrzymał koszulkę z numerem 88.
Z drużyną Piotrkowianina zawitał do Puław były zawodnik i trener Azotów Bartosz Jurecki. Były reprezentacyjny obrotowy prowadzi zespół z Piotrkowa Trybunalskiego. Goście pozyskali kilku ciekawych piłkarzy, m.in. doświadczonego rozgrywającego, byłego gracza Azotów, Adama Babicza.
– Piotrkowianin podszedł z ogromną motywacją i chęcią zwycięstwa za wszelką cenę. Na boisku momentami było bardzo ostro – mówi Jerzy Witaszek, prezes puławskiego klubu.
W pierwszym meczu kontrolnym, już po pierwszej połowie, górą byli zawodnicy Piotrkowianina, którzy prowadzili 15:13. Po końcowej syrenie na tablicy wyników było 29:27 dla podopiecznych Bartosza Jureckiego. Po trzy bramki zdobyli w tym spotkaniu nowi zawodnicy puławskiego zespołu Boris Zivković i Dawid Fedeńczak.
– Mecz był bardzo zacięty o czym świadczy ilość kar. Można powiedzieć, że było trochę nerwowo i niestety, ale nie udało nam się wygrać. W głowie mamy jednak, że był to sparing, a przed nami ciężka praca przed startem sezonu i mamy nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej – mówił po zakończeniu spotkania Fedeńczak.
Azoty Puławy – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 27:29 (13:15)
Azoty: Zembrzycki, Borucki – Zivković 3, Podsiadło 1, Bachko 2, Przybylski 1, M. Jurecki 3, Rogulski 5, Kowalczyk 2, Dawydzik 1, Gumiński 3, Fedeńczak 3, Baranowski, Jarosiewicz 3.
Po porażce z Piotrkowianinem puławianie zmierzyli się ze Stalą Mielec. Mielczanie w minionym sezonie zajęli ostatnie miejsce w PGNiG Superlidze i według regulaminu zostali zdegradowani. Jednak wobec braku zainteresowania awansem do ligi zawodowej uczestników turnieju mistrzów, utrzymali się w najlepszej lidze w Polsce. Najwięcej bramek – siedem – zdobył dla puławian obrotowy Łukasz Rogulski.
– Chcieliśmy zmazać plamę po sparingu z Piotrkowem, który nie do końca nam wyszedł. Gdybyśmy wczoraj zagrali tak jak dziś, to ten mecz wyglądałby zupełnie inaczej. Dziś zagraliśmy trochę mniej ataku szybkiego, a więcej ataku pozycyjnego, co jak widać po wyniku, było dobrym rozwiązaniem – skomentował spotkanie obrotowy Azotów.
Azoty Puławy – Stal Mielec 37:23 (19:10)
Azoty: Zembrzycki, Borucki – Akimenko 5, Zivković 2, Podsiadło 4, Bachko 1, Przybylski 3, Flont, M. Jurecki, Rogulski 7, Kowalczyk 2, Dawydzik 4, Gumiński 4, Fedeńczak 3, Baranowski, Jarosiewicz 2.
MKS FunFloor Perła zwycięski
Piłkarki ręczne MKS FunFloor Perły Lublin z kompletem zwycięstw wygrały towarzyski turniej w Łaziskach Górnych. Lublinianki pokonały kolejno: beniaminka superligi Koronę Kielce 52:15, spadkowicza z ekstraklasy Ruch Chorzów 41:21 oraz Piotrcovię Piotrków Trybunalski 34:19.