200 tys. zł wyda miasto na urządzenie na nowo skweru przy ul. Wyszyńskiego. – To wyrzucanie pieniędzy w błoto – komentuje współwłaściciel nieruchomości, który do tej pory zajmował się tym miejscem. Urządzenie drugiego skweru - na Starym Mieście - będzie kosztować 120 tys. zł.
Oba skwery zostaną „zrewitalizowane” z pieniędzy przeznaczonych na Zielony Budżet. Miasto przypomina, że skwer przy Wyszyńskiego załapał się do BO dwa razy – w 2019 i 2022 roku, a projekt „Wiszące Ogrody - Pod Akacją” to pomysł z 2019.
Dziś miasto chwali się, że wkrótce „do urządzonych na nowo zielonych zakątków Starego Miasta dołączą wkrótce dwa skwery im. Bł. ks. A. Zawistowskiego oraz obok MDK Pod Akacją”. Umowa z wykonawcą już jest, prace mają się zakończyć w październiku.
Roboty przy ul. Wyszyńskiego pochłoną 200 tys. zł. Co będzie nas kosztować?
Między drzewami mają pojawić się funkie i barwinki. Do tego stanie nowa drewniana pergola i „70 białych hortensji drzewiastych podkreśli ozdobną funkcję skweru”.
Tu gdzie dziś rośnie trawa powstaną dwa „niewielkie placyki”, na które trafi pięć stylizowanych ławek z oparciami. Układ alejek też będzie inny niż obecnie i w kolorze ciemnobrązowym, a schody dostaną granitowe stopnice.
– Cały obszar działki przejdzie rekultywację i otrzyma nowe trawniki – podkreśla miasto. – W samym środku skweru zaplanowano montaż siedmiu dekoracyjnych białych kul różnej wielkości.
– Białe kule przy zabytku? Jak to będzie wyglądać? Niech lepiej usuną tę koszmarną tablicę z nazwą jak z ronda rzeczywiście szpecącą skwer – denerwuje się jeden ze współwłaścicieli nieruchomości przy ul. Wyszyńskiego 4. To zabytkowa kamienica do której przylega miejski skwer.
Zarzutów co do projektu zmian ma więcej. – Przez kilkadziesiąt lat miasto nie zajmowało się tym terenem. Sami przycinaliśmy drzewa i krzewy, sami zrobiliśmy alejkę i schody z piaskowca. Wymiana tego teraz na granit... Czy to będzie pasowało do reszty materiałów i nawierzchni lepiej niż stary piaskowiec?
Podkreśla przy tym, że nie ma nic przeciwko samej idei. – Tylko dlaczego nikt nas o zdanie nie zapytał?
Nieco mniej – 120 tys. zł – miasto wyda zieleń przy ul. Grodzkiej 11 w sąsiedztwie MDK „Pod Akacją”. Tu obecnie rzeczywiście nie ma nic – jedynie trawa.
W miejscu gdzie rozciąga się widok na Zamek Lubelski i panoramę miasta powstaną dwa drewniane podesty o długości 11 i 15 m, pełniące funkcję utwardzonych chodników.
– Które będzie można wykorzystać również na plenery malarskie i rysunkowe – podkreśla miasto, które wymaga, by podesty powstały z bangkirai. – To egzotyczne drewno, które pod wpływem czynników atmosferycznych ulega eleganckiemu spatynowaniu.
Będą też dwa drewniane siedziska w formie kostki oraz trzy składane ławki. Sam ceglany mur zostanie oczyszczony i naprawiony. W części pojawi się też kwietna rabata, a kompozycje z hortensji, jeżówek, ozdobnych czosnków i traw trafią też do czterech dużych drewnianych donic na podeście. Na ścianie kamienicy zawisną dwa stylizowane kinkiety i kamera. Przy okazji odnowiony zostanie napis z wierszem Herberta na schodach w Zaułku Panasa.
Oba skwery wykona POL-BUD Piotr Morawski z Chudowoli. To firma, która w 2020 r. za 2,5 mln zł wykonała termomodernizację budynku SP nr 3, a pięć lat wcześniej termomodernizowała VIII LO (1,6 mln zł).
– Wykonawcę wyłoniono w drodze dwóch odrębnych postępowań prowadzonych w formie zapytania ofertowego. Z wykonawcą dodatkowo przeprowadzono negocjacje cenowe – tłumaczy Monika Głazik z biura prasowego lubelskiego Ratusza.
W sprawie budowy skweru przy ul. Wyszyńskiego miasto wysłało zapytania do sześciu firm, a w sprawie „Pod Akacją” do czterech.