Aleksandra Rudzińska z KW Kotłownia zdobyła srebrny medal w trzeciej rundzie Pucharu Świata w chińskim Chongqing. Lublinianka poprawiła rekord Polski w swojej koronnej konkurencji „na czas”
Dla aktualnej mistrzyni świata z Innsbrucka był to dopiero pierwszy pucharowy start w tym roku. Jednak o jej formę można było być spokojnym już po tym, co zaprezentowała w kwalifikacjach. Lublinianka uzyskała drugi czas i przegrała tylko z Chinką Yi Ling Song.
Reprezentantka gospodarzy była poza zasięgiem reszty konkurencji. Wielką klasę pokazała w ćwierćfinale, kiedy to pobiła rekord świata z czasem 7.101 sekundy. W półfinale popisała się za to Rudzińska, która z rezultatem 7.368 sekundy poprawiła rekord Polski.
W decydującej konfrontacji pomiędzy Polką a Chinką wielkiego pecha miała ta pierwsza. Lublinianka poślizgnęła się i odpadła od ściany. Zdobyła jednak srebrny medal na tej imprezie.
W „czasówce” startowało w sumie pięć zawodniczek z Polski i wszystkie znalazły się w czołowej „20”. Na 7. miejscu uplasowała się Natalia Kałucka z AZS PWSZ Tarnów, mistrzyni świata juniorów z ubiegłego roku z Moskwy. Jej siostra bliźniaczka Aleksandra, również z tarnowskiego klubu, była 14. Patrycja Chudziak z Pol-Inowex Skarpy Lublin wylądowała o dwie kolejne pozycje niżej w zestawieniu. Natomiast Anna Brożek z AZS PWSZ Tarnów była 19.
W kadrze na te zawody znalazł się także Marcin Dzieński z AZS PWSZ Tarnów. W rywalizacji sprinterów odpadł w 1/8 finału i zajął ostatecznie 9. lokatę.