Piłkarze Motoru sprawili swoim kibicom ogromną radość pokonując w sobotę Stal aż 4:1. Po dwa gole dla lublinian strzelili Damian Szpak i Sergio Batata. Dzięki wygranej "żółto-biało-niebiescy” znowu wskoczyli na trzecie miejsce w tabeli.
Zgodnie z przypuszczeniami w składzie Stali od początku wybiegli dwa byli motorowcy: bramkarz Sebastian Ciołek i obrońca Przemysław Żmuda.
Kibice z Lublina nie oszczędzili zwłaszcza Żmudy, puszczając w jego kierunku sporo epitetów.
– To przykre. Szkoda Przemka, bo po meczu rozpłakał się w szatni, ale to fajny chłopak, dobry kumpel i pomożemy mu się jakoś pozbierać po tym wszystkim – mówi Sławomir Adamus, trener Stali.
W podobnym tonie wypowiada się o całej sytuacji szkoleniowiec Motoru. – Przemek nie zasłużył sobie na to, bo bardzo dużo zrobił dla Motoru, i kibice powinni o tym pamiętać – ocenia Modest Boguszewski.
Sam mecz była bardzo emocjonujący. Rozpoczął się znakomicie dla Stali, która po strzale Wojciecha Fabianowskiego objęła prowadzenie. Ale riposta Motoru była perfekcyjna.
W ciągu 3 min Szpak dwa razy pokonał Ciołka, a w drugiej połowie kolejne dwie bramki dołożył Batata, skutecznie egzekwując rzuty karne. Za pierwszym razem "jedenastkę” wywalczył Piotr Prędota, a za drugim Rafał Niżnik.
W czasie meczu dochodziło do kilku spięć pomiędzy zawodnikami obu drużyn. Sędzia musiał temperować zapędy graczy kartkami. Motor tradycyjnie już kończył w dziesiątkę, bo z boiska wyleciał Łukasz Młynarski.
Najbardziej zły w sobotę był z pewnością Rafał Kycko, który wszedł na boisko w 67 min a w doliczonym czasie gry szkoleniowiec zdjął go z powrotem.
– To była zmiana taktyczna, a poza tym Rafał nie walczył tak jak pozostali – tłumaczy Boguszewski.
Następna kolejka II ligi już w środę. Motor gra na wyjeździe z Jeziorakiem Iława (godz. 15).
Motor Lublin – Stal Stalowa Wola 4:1 (2:1)
Bramki: Szpak (14,16), Batata (77, 87 z karnych) - Fabianowski (11).
Motor: Oszust – Dikij, Karwan, Batata (90+2 Pyda), Młynarski, Niżnik, Falisiewicz, Popławski, Temeriwski (83 Orłowski), Prędota, Szpak (67 Kycko).
Stal: Ciołek – Demusiak, Kusiak, Żmuda, Radawiec (69 Białek), Turczyn, Rosłoń, Walaszczyk, Piątkowski, Fabianowski, Skórski.
Żółte kartki: Młynarski, Niżnik, Batata, K. Styżej (M) – Radawiec, Skórski, Rosłoń (S).
Czerwona kartka: Młynarski (Motor, 90 min, za drugą żółtą).
Sędziował: Artur Cicierski (Mazowiecki ZPN).
Widzów: 2200.