Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(sxc.hu)
W sobotę i niedzielę przestanie padać, a na niebie będzie więcej słońca niż chmur. To jednak koniec dobrych wiadomości. W przyszłym tygodniu wróci deszcz.
Polska pozostaje w obszarze obniżonego ciśnienia. – Pogodę we wschodniej połowie kraju kształtuje niż znad Białorusi, a w województwach zachodnich zaznacza się wpływ frontu związanego z niżem znad Irlandii – wyjaśniają Maria Waliniowska i Anna Nemec z IMGW. Oba niże niosą ze sobą chmury i opady deszczu.
Efekt? Dziś w województwach wschodnich zachmurzenie będzie duże z postępującymi od zachodu większymi przejaśnieniami. Okresami padać będzie deszcz, przeważnie przelotny, a po południu lokalnie pojawią się burze.
Na pozostałym obszarze kraju zachmurzenie będzie małe lub umiarkowane, jedynie na zachodzie po południu wzrośnie ono do dużego, pojawią się tam przelotne opady deszczu i burze.
Na szczęście w weekend pojawi się więcej rozpogodzeń. W sobotę w naszym regionie ma w ogóle nie padać, a w niedzielę słońce będą przesłaniać jedynie nieliczne chmury.
Za to początek przyszłego tygodnia znowu przyniesie deszcz. Ładniej, według zapowiedzi synoptyków, zrobi się dopiero po 20 lipca.
Efekt? Dziś w województwach wschodnich zachmurzenie będzie duże z postępującymi od zachodu większymi przejaśnieniami. Okresami padać będzie deszcz, przeważnie przelotny, a po południu lokalnie pojawią się burze.
Na pozostałym obszarze kraju zachmurzenie będzie małe lub umiarkowane, jedynie na zachodzie po południu wzrośnie ono do dużego, pojawią się tam przelotne opady deszczu i burze.
Na szczęście w weekend pojawi się więcej rozpogodzeń. W sobotę w naszym regionie ma w ogóle nie padać, a w niedzielę słońce będą przesłaniać jedynie nieliczne chmury.
Za to początek przyszłego tygodnia znowu przyniesie deszcz. Ładniej, według zapowiedzi synoptyków, zrobi się dopiero po 20 lipca.
