Nie udało się zagrać na inaugurację z Resovią, nie wypalił też mecz następnej kolejki z Nadarzynem. Ale w myśl przysłowia, że do trzech razy sztuka, Motor powinien już bez żadnych przeszkód powalczyć w sobotę o ligowe punkty z Wigrami Suwałki.
Tymczasem ostatecznie okazało się, że przełożono nie tylko mecz Motoru, ale też dwa inne: Ruchu Wysokie Mazowieckie ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki i Stali Rzeszów z Okocimskim Brzesko. Powód za każdym razem ten sam: zły stan murawy boiska.
O nowych terminach spotkań zdecyduje w tym tygodniu. Wiadomo na pewno, że będzie to środa. I, że nie będzie to 6 kwietnia, bo wtedy Motor odrabia już zaległości w Rzeszowie.
Tym sposobem w weekend lublinianie odbyli jedynie trening w hali MOSiR. Zabrakło na nim kontuzjowanych Łukasza Jankowskiego i Marcina Popławskiego (zawieszonego dodatkowo przez PZPN) oraz chorego Iwana Dikija. Zajęcia indywidualne miał też Krystian Wójcik. Dobra wiadomość dla kibiców to powrót do treningów Marka Fundakowskiego, który leczył w ostatnim czasie kontuzję.
W sobotę o godz. 14 Motor ma na rozkładzie jazdy ekipę z Suwałk. A to właśnie Wigry sprawiły największą niespodziankę w 19 kolejce ogrywając na wyjeździe lidera tabeli – Znicz Pruszków 2:0.
W niedzielę bezbramkowy remis ze Stalą Stalowa Wola zanotowała też Puszcza Niepołomice, co niestety zepchnęło lubelską drużynę na ostatnie miejsce w tabeli.
Klub prowadzi już sprzedaż karnetów na rundę wiosenną. Kosztują one: 80 zł (normalny), 60 zł (ulgowy na trybunę A), 40 zł (ulgowy na trybunę C) i 240 zł (ViP na trybunę K). Można je nabywać w biurze klubu przy Al. Zygmuntowskich 5 (pokój 16).