W środę o godz. 17 lublinianie zagrają przy Zygmuntowskich z Puszczą Niepołomice, która jest wiceliderem tabeli.
– Na pewno będzie w nim dużo ciężkiej walki o ligowe punkty – mówi Przemysław Delmanowicz, trener Motoru. Jego zawodnicy raczej nie będą od początku atakować bramki rywali, tak jak było to w poprzednich meczach. – Nasza taktyka na pewno będzie inna, bo zmusza nas do tego sytuacja. Znowu wypada nam ze składu sporo zawodników i pojawia się ciężki orzech do zgryzienia.
Sytuacja kadrowa "żółto-biało-niebieskich” rzeczywiście wygląda przed tym spotkaniem fatalnie. Za kartki pauzuje Igor Migalewski. Kontuzjowani są z kolei Damian Kądzior oraz Damian Falisiewicz. Ten pierwszy nie pojawi się już na boisku do końca sezonu, w przypadku "Fali” w klubie będą robić wszystko, żeby wrócił do składu na ostatnie mecze.
Lublinianie zajmują obecnie piętnastą lokatę w tabeli, która jest bezpieczna. Muszą się jednak sprężyć w najbliższych spotkaniach, bo po piętach depcze im Siarka Tarnobrzeg, która może ich jeszcze zepchnąć na szesnaste, spadkowe miejsce. Do końca o utrzymanie będą też walczyć Świt Nowy Dwór Mazowiecki i Concordia Elbląg, choć szanse na to mają coraz mniejsze.
– Z Puszczą zagramy o jakieś punkty. Wiele będzie zależało od tego jak nam się ułoży ten mecz. Wisła Płock wygrała u nas gładko, bo zaskoczyła strzelając szybko dwie bramki i potem mogła już spokojnie kontrolować sytuację. Postaramy się wyciągnąć z tego wnioski – zapowiada trener Delmanowicz.
Dziś rozegranych zostanie także pięć innych spotkań z II ligi, gr. wschodniej: Siarka – Radomiak Radom, Pogoń Siedlce – Stal Rzeszów, Stal Stalowa Wola – Olimpia Elbląg, Wisła Płock – Wisła Puławy i Świt – Pelikan Łowicz. Z kolei jutro Resovia Rzeszów zmierzy się z Concordią.
BILETY JUŻ OD 10
Początek dzisiejszego meczu Motor – Puszcza o godz. 17. Sędziuje Tomasz Marciniak z Płocka. Sprzedaż biletów będzie prowadzona w sekretariacie klubu w godz. 10-14, natomiast kasy przy stadionie zostaną otwarte o godz. 15. W rundzie jesiennej Puszcza wygrała z Motorem 3:0.