Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA

2 września 2021 r.
18:33

Arkadiusz Najemski (Motor Lublin): Musimy zacząć funkcjonować jak jeden organizm

Arkadiusz Najemski do Motoru dołączył w lutym tego roku, ale do tej pory zdążył rozegrać tylko trzy mecze w pierwszej drużynie i dwa w rezerwach
Arkadiusz Najemski do Motoru dołączył w lutym tego roku, ale do tej pory zdążył rozegrać tylko trzy mecze w pierwszej drużynie i dwa w rezerwach (fot. Motor Lublin)

Rozmowa z Arkadiuszem Najemskim, piłkarzem Motoru Lublin

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Po kilku miesiącach przerwy znowu zagrał pan w pierwszej drużynie Motoru. Czy kłopoty zdrowotne to już przeszłość?

– Mam nadzieję, że tak. Obecnie wszystko jest w porządku. Wyleczyłem się. Na treningach fizjoterapeuci zwracają jeszcze uwagę, żebym nie wykonywał wszystkich ćwiczeń, dlatego niektóre odpuszczam, ale naprawdę czuję się dobrze i cieszę się, że mogłem już pomóc drużynie na boisku.

  • Co się stało, że uraz, który miał wykluczyć pana z gry na kilka tygodni trwał tak długo?

– Pierwsza diagnoza mówiła tylko o naciągnięciu ścięgna. Miałem pauzować tak naprawdę zaledwie dwa tygodnie. Kiedy wróciłem do zajęć i wszystko się odnowiło okazało się diagnoza mogła nie być prawidłowa. Wyszło na to, że ścięgno było tak naprawdę naderwane, a może nawet zerwane. Dlatego sprawa mojego powrotu ciągnęła się zamiast tygodni miesiące. Takie jednak jest życie piłkarza. Nigdy nie wiadomo, kiedy może się coś wydarzyć i trudno być na to przygotowanym. Liczę jednak, że te kłopoty mam już za sobą i że będę mógł już regularnie pojawiać się na boisku.

  • Miło było pewnie znowu powalczyć o punkty. Jak można ocenić ten poniedziałkowy występ w Elblągu?

– Jak na tak długą przerwę uważam, że to były w miarę niezłe zawody w moim wykonaniu. Zdaje sobie jednak sprawę, że stać mnie na więcej. Wierzę, że to tylko kwestia czasu aż zacznę pokazywać pełnię moich możliwości. Klub mi zaufał ściągając mnie do Lublina i teraz chcę za to odpłacić.

  • Właśnie, nie było wątpliwości, żeby przenieść się klasę rozgrywkową niżej?

– W Motorze znałem dyrektora sportowego Michała Żewłakowa, a także trenerów: Marka Saganowskiego, Ariela Jakubowskiego i Kacpra Marca. Wszyscy wiedzieli, na co mnie stać i stwierdzili, że jestem w stanie dać coś tej drużynie. Ich obecność na pewno spowodowała, że było mi łatwiej podjąć taką decyzję. Wiadomo, że każdy chce grać, w jak najwyższej lidze, ale wiem, że Motor też chce się rozwijać i plany są ambitne. Na razie może punktujemy trochę słabiej, ale wszyscy wiedzą, jaki mamy cel.

  • Ostatnio było sporo zastrzeżeń do gry defensywnej Motoru. Co patrząc z boku, a nie z boiska nie funkcjonowało tak, jak powinno?

– Uważam, że nie pracowaliśmy w obronie jako zespół. To jednak normalne, kiedy pojawia się tak dużo nowych twarzy. Zawsze potrzeba czasu, żeby się dotrzeć. Tak jest w każdej pracy, trzeba wejść w ten rytm i poznać kolegów. Moim zdaniem naprawdę każdy z nas ma spore umiejętności indywidualne. Teraz trzeba jednak zacząć funkcjonować jak jeden organizm. Wiadomo, że momentami brakowało też koncentracji, bo przytrafiło się trochę błędów indywidualnych. Jeden z trenerów powiedział mi jednak kiedyś, że piłka nożna to gra błędów, a kto popełnia ich mniej, ten wygrywa. Musimy się teraz skupić na tym, żeby popełniać ich mniej.

  • Tak się składa, że do Motoru trafił pan właśnie z GKS Bełchatów, z którym zagracie w najbliższą sobotę…

– Na pewno fajnie będzie spotkać przyjaciół, z którymi spędziłem pół roku. W meczach z byłym klubem, jak zawsze trzeba grać jednak na sto procent, nie ma mowy o żadnej taryfie ulgowej. Parę osób, z którymi grałem w drużynie z Bełchatowa jeszcze zostało. I mam nadzieję, że wszystko się już w klubie ustabilizowało. Na pewno nie będzie łatwo o punkty, bo żaden zespół nie odpuszcza. A GKS dodatkowo jest na fali.

  • Zanim udało się zagrać w II lidze były jednak także występy w czwartoligowych rezerwach Motoru. Jak to jest w wieku 25 lat być najstarszym zawodnikiem w drużynie?

– Pierwszy raz przydarzyła mi się taka sytuacja. Szczerze mówiąc jakoś specjalnie jednak o tym nie myślałem. Po prostu wykonywałem swój zawodów, a do tego chciałem pomóc w osiągnięciu dobrych wyników. Cieszę się, że to się udało. Występy w drugim zespole były jednak zaplanowane. Nie chcieliśmy popełnić błędu, żebym za szybko wskoczył do składu na mecz w wyższej lidze, wiadomo, że wymagania jednak są większe. Tutaj miałem okazję zagrać z większym spokojem te dwa spotkania i lepiej się przygotować na powrót do pierwszej drużyny.

e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

W Chełmie pojawiło się 5 specjalnych pojemników na tekstylia

Segregacja tekstyliów – Chełm gotowy na zmiany

Od 2025 roku w Polsce weszły w życie nowe przepisy, które nakładają na mieszkańców obowiązek segregacji tekstyliów. Odpady te, podobnie jak plastik czy papier, należy teraz oddawać do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (PSZOK). To kolejny krok w stronę bardziej ekologicznego stylu życia i ograniczenia ilości odpadów trafiających na wysypiska.

Po wyjazdowej wygranej z Wartą Poznań Górnik Łęczna zagra w Lany Poniedziałek z Chrobrym Głogów

Górnik Łęczna chce zlać Chrobrego Głogów w lany poniedziałek

Minione dwie kolejki Górnik Łęczna otwierał meczami ze swoim udziałem. Po ostatniej wygranej nad Wartą Poznań zielono-czarni mieli zdecydowanie więcej czasu na przygotowanie do kolejnego meczu. Podopieczni trenera Pavola Stano zagrają dopiero w lany poniedziałek. Tego dnia do Łęcznej przyjedzie Chrobry Głogów. Początek meczu o godzinie 12.

Arcybiskup Tadeusz WOJDA SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski
Urodził się 29 I 1957 r. w Kowali na Kielecczyźnie. Święcenia kapłańskie przyjął 8 V 1983 r. Jest doktorem teologii. W latach 1990-2017 pracował w Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów. W latach 2017-2021 był arcybiskupem metropolitą białostockim, a od 2 III 2021 r. jest metropolitą gdańskim. 14 III 2024 r. został wybrany przez 397. Zebranie Plenarne KEP Przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski.

Gdyby więcej było braterskiej miłości, może nie trzeba byłoby bronić wiary

 Wierzący w Chrystusa chętniej reagują na ataki i prześladowania ze strony świata, niż proponują coś pozytywnego w życiu wiary - powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda.

Sprawca wypadku poszukiwany przez policję. Zdjęcie pochodzi od świadków zdarzenia

Policja poszukuje pirata na hulajnodze. Potrącił w Lublinie 13-latkę i zwiał

Pędził na hulajnodze elektrycznej z prędkością 50-60 kilometrów na godzinę, potrącił 13-letnią dziewczynkę i uciekł z miejsca wypadku. Szuka go policja. Może poznajecie sprawcę.

Korona Łaszczów zdobyła teren Gromu Różaniec.  Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Korona Łaszczów zdobyła teren Gromu Różaniec. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Nie ma już niepokonanych zespołów na swoim boisku w „najciekawszej lidze świata”. W Wielką Sobotę Grom Różaniec po bardzo zaciętym meczu musiał uznać wyższość Korony Łaszczów

Poszedł po świąteczną szynkę, a wytropił przestępcę

Poszedł po świąteczną szynkę, a wytropił przestępcę

Kryminalny z puławskiej komendy, w czasie wolnym od służby, podczas przedświątecznych zakupów zauważył poszukiwanego do odbycia kary puławianina. Poszukiwany 19-latek Wielkanoc spędza za kratami

Po zwycięstwie nad Spartą Rejowiec Fabryczny Włodawianka Włodawa zajęła fotel lidera

Włodawianka nowym liderem chełmskiej okręgówki

W 18. kolejce Bug Hanna zremisował z Unią Rejowiec 1:1, a Włodawianka Włodawa pokonała Spartę Rejowiec Fabryczny 1:0. Cenne zwycięstwo odniósł Ruch Izbica, dla którego cztery bramki zdobył kapitan Michał Gałka. Hat-trick Jakuba Brzeskiego dla Astry Leśniowice. Brat Siennica Nadolna lepszy od rezerw Chełmianki.

Papież Franciszek

Orędzie wielkanocne

Papież Franciszek w orędziu wielkanocnym zaapelował o nadzieję, że pokój jest możliwy. Niech światło pokoju promieniuje na całą Ziemię Świętą i na cały świat - wezwał w orędziu, odczytanym w jego obecności przez mistrza ceremonii z balkonu bazylki Św. Piotra. Papież prosił o sprawiedliwy i trwały pokój dla Ukrainy.

Piłkarki Górnika bez problemów wygrały w Olsztynie

GKS Górnik Łęczna na piątkę w Olsztynie

GKS Górnik Łęczna w dobrych humorach spędzi święta. Podopieczne trenera Artura Bożyka szybko otworzyły wynik meczu ze Stomilankami, a ostatecznie pokonały rywalki aż 5:1.

Mateusz Stolarski przyznał, że w Łodzi jego drużyna miała sporo szczęścia

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Byliśmy do bólu skuteczni, ale oczekujemy od siebie więcej

Motor sprawił w sobotę niespodziankę i pokonał na wyjeździe Widzew Łódź 2:1. Dzięki temu zrewanżował się gospodarzom za porażkę z jesieni (3:4). Jak spotkanie oceniają trenerzy obu zespołów?

Ruch pociągów na stacji kolejowej Lublin odbywa się normalnie
Aktualizacja

Ruch pociągów na stacji kolejowej Lublin odbywa się normalnie

Ruch pociągów na stacji kolejowej Lublin odbywa się w niedzielę normalnie. Z powodu sobotniej awarii urządzeń sterowania ruchem przez ponad sześć godzin nie było możliwości przejazdu. Z utrudnieniami musieli liczyć się pasażerowie jadący m.in. do Warszawy, Wrocławia, Rzeszowa.

Piłkarze Traweny Trawniki zajmują ósme miejsce w tabeli lubelskiej klasy okręgowej

Sokół zremisował z Traweną, wyniki lubelskiej okręgówki

Sokół Konopnica zremisował u siebie z Traweną Trawniki i nie poprawił swojej sytuacji w ligowej tabeli. Gospodarze prowadzili, ale tylko przez pięć minut.

Kujawiak Stanin sprawił niespodziankę - po raz pierwszy w historii pokonał Unię Żabików na jej boisku

Historyczna wygrana Kujawiaka Stanin, wyniki bialskiej klasy okręgowej

Walczący o utrzymanie zespół ze Stanina zaskoczył wszystkich i wygrał na wyjeździe z Unią Żabików 1:0. Wysoka wygrana lidera Lutni Piszczac z rezerwami Orląt Radzyń Podlaski.

Wielkanoc na starych zdjęciach
Historia
galeria

Wielkanoc na starych zdjęciach

Wielkanoc to najstarsze i najważniejsze święto dla Chrześcijan, które kończy okres Wielkiego Postu, z którym związane są liczne tradycje i zwyczaje. Niektóre z nich jak: malowanie pisanek, święcenie pokarmów, wody i ognia, śmigus dyngus przetrwały do dziś. Tradycje wielkanocne w Polsce wywodzą się jeszcze z czasów słowiańskich i Jarych Godów.

Lublinianka wygrała ważny mecz w Zamościu, a Tomasovia zostawiła wszystkie punkty w Krasnymstawie

Lublinianka lepsza od Hetmana, Start odwrócił losy meczu, a Granit już bezpieczny

Cała „świąteczna” kolejka została rozegrana w sobotę. Lublinianka wygrała w Zamościu z Hetmanem 2:0 i nadal traci do lidera z Kraśnika tylko trzy punkty. Niespodziewanej porażki doznała Tomasovia, która prowadziła już w Krasnymstawie 2:0. Granit Bychawa zgarnął za to pełną pulę w Lublinie i wskoczył aż na dziesiąte miejsce w tabeli.

BETCLIC II LIGA
26. KOLEJKA

Wyniki:

Świt Szczecin - Wisła Puławy 2-4
Polonia Bytom - Skra Częstochowa 5-3
GKS Jastrzębie - Wieczysta Kraków 0-1
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chojniczanka Chojnice 1-1
Pogoń Grodzisk M. - Zagłębie Sosnowiec 3-2
Olimpia Elbląg - Olimpia Grudziądz 1-1
Hutnik Kraków - Rekord Bielsko-Biała 1-1
KKS Kalisz - Resovia 0-2
ŁKS II Łódź - Zagłębie II Lubin 0-3

Tabela:

1. Pogoń G.M 26 64 54-21
2. Polonia B. 26 58 53-24
3. Wieczysta 26 57 56-18
4. Chojniczanka 26 47 34-21
5. Zagłębie S. 26 39 41-40
6. Hutnik 26 37 34-46
7. Świt 26 36 43-45
8. Kalisz 26 35 26-30
9. Podbeskidzie 26 34 30-31
10. Resovia 26 33 37-41
11. ŁKS II 26 31 31-41
12. Olimpia G. 26 30 33-37
13. Rekord 26 28 37-44
14. Wisła 26 27 34-52
15. Jastrzębie 26 26 28-30
16. Zagłębie II 26 25 40-44
17. Skra 26 18 25-48
18. Olimpia E. 26 18 23-46

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!