Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Ruszyła tarcza finansowa 2.0. Wsparciem objętych ma zostać 45 branż, w tym m.in. gastronomia i hotelarstwo. Z pomocy nie będą mogli jednak skorzystać wszyscy ponoszący straty w czasie epidemii, a także ci, którzy wbrew zakazom zdecydują się na wznowienie działalności.
Epidemia odcisnęła piętno na przedstawicielach branży gastronomicznej. Restauratorzy z naszego województwa powoli tracą nadzieję, na to że uda im się przetrwać do czasu, aż będą mogli zacząć normalnie działać. Coraz częściej proszą o wsparcie swoich klientów.
– To, że działamy, wynika tylko z tego, że przeznaczamy na to oszczędności całego życia. Mowa o kilkunastu tysiącach złotych miesięcznie – rozmowa z Krzysztofem Kopaczem, właścicielem Pralni Higiena w Świdniku.
– Boję się – przyznaje jeden z lubelskich restauratorów ze Starego Miasta pytany o to, czy zamierza wbrew rządowym zakazom otworzyć swój lokal. Ale są też tacy, którzy się na taki krok decydują. – Inaczej zbankrutujemy – argumentują.
Nigdy nie spodziewaliśmy się, że będziemy musieli prosić o pomoc, ale nie mamy już wyjścia - mówi Damian Rzucidło, właściciel pubu Publika o internetowej zbiórce, bez której bar nie przetrwa do swoich 18. urodzin
U nas zadziałało prawo mówiące, że jak coś może pójść źle, to na pewno pójdzie – przyznaje Julia Kowalewska z restauracji wegańskiej Pomylone Gary, która ratuje lokal przed bankructwem prowadząc internetową zbiórkę pieniędzy
Pierwszego dnia ferii dzieci usłyszały dobrą wiadomość: mogą odpoczywać na świeżym powietrzu. Co czeka ich po zimowym wypoczynku? Decyzja zapadnie w przyszłym tygodniu.
– Spotkałem się z samymi pozytywnymi komentarzami. Mieliśmy ponad 500 udostępnień zbiórki, uzbieraliśmy już ponad połowę potrzebnej sumy. Ruszyły też zamówienia. To 300 proc. tego, co było kilka tygodni wcześniej. Rozmowa z Bartłomiejem Piwko, właścicielem wegetariańskiej restauracji Umeå w Lublinie
Styczeń i luty będą czasem masowych bankructw prywatnych firm. Najszybciej padać będą restauracje. Właściciele niektórych już podjęli decyzję. Inni próbują jeszcze walczyć
W tym roku płaca minimalna wzrosła o 200 zł. Wyższe jest też minimalne wynagrodzenie godzinowe. Ale to, co cieszy pracowników, dla wielu przedsiębiorców jest w czasach pandemii gwoździem do trumny.