Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

12 stycznia 2021 r.
7:09

Na pewno tam chodziliście. Publika w Lublinie może nie dotrwać do swojej 18-tki

137 2 A A
Damian Rzucidło
Damian Rzucidło (fot. Maciej Kaczanowski)

Nigdy nie spodziewaliśmy się, że będziemy musieli prosić o pomoc, ale nie mamy już wyjścia - mówi Damian Rzucidło, właściciel pubu Publika o internetowej zbiórce, bez której bar nie przetrwa do swoich 18. urodzin

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Publika to jeden z najstarszych pubów w Lublinie.

– Zaczynaliśmy w 2003 roku. Wtedy było znacznie mniej takich miejsc niż dziś, nie było też praktycznie lokali rockowych. Nasz był nowością i dlatego szybko stał się modny. Potem z roku na rok lokali przybywało. Zmieniały się też wymagania młodzieży. Nie raz zdarzały się więc cięższe chwile. Raz było lepiej, raz gorzej, ale działaliśmy. W tej chwili zbliżamy się do pełnoletniości.

W marcu przyszedł koronawirus i…

– Wtedy wydawało się, że gorzej być już nie może. Dziś, patrząc z perspektywy czasu, pierwszy lockdown nie był dla nas straszny. Otrzymaliśmy wtedy 5 tys. zł bezzwrotnej pożyczki i skorzystaliśmy z postojowego. Właściciel lokalu, który przecież żyje z wynajmu, zgodził się obniżyć nam czynsz. Byliśmy w stanie płacić rachunki i była nadzieja, że jak zrobi się cieplej, to będziemy mogli zacząć działać. Mieliśmy mniej więcej pewność czasu kiedy zostaniemy „odmrożeni”. Latem zaczęliśmy działać. Nie mogliśmy organizować imprez, ale nasze patio działało. W wakacje nie udało się jednak nadrobić strat, nie mówiąc już o odłożeniu pieniędzy.

Jak jest teraz?

– Tragicznie. Rząd od dawna obiecuje pomoc, ale tak naprawdę nie robi nic. Mamy styczeń, a na razie złożyliśmy wniosek, że chcemy być zwolnieni z opłat ZUS za listopad. Nic nie jest pewne oprócz kosztów, które musimy ponosić.

Oprócz czynszu i mediów to m.in. koncesja za alkohol, którego nie sprzedajemy, ale musimy ją opłacić do końca stycznia czy obowiązkowa wymiana kas fiskalnych.

Oczywiście nie musimy ich kupować teraz, ale jeśli tego nie zrobimy, to nie dostaniemy 700 zł dodatku na ten cel. To wszystko nas przerasta.

Stąd pomysł na zrzutkę?

– Nigdy nie spodziewaliśmy się, że będziemy musieli prosić o pomoc, ale nie mamy już wyjścia. Sami nie damy już rady i dlatego postanowiliśmy pójść w ślady restauracji, które się na to zdecydowały. Na zrzutka.pl założyliśmy akcję „Publika bez Was nie ma nas”.

Macie już ponad 6600 zł z zakładanych 10 tys. Na co je przeznaczycie?

– Odzew naszych gości bardzo nas zaskoczył i dał dużo wiary w to co robimy. Mówię oczywiście i o pieniądzach, ale też o ogromnej liczbie komentarzy i wiadomości, które dostajemy. Ludzie piszą, że nas lubią i że musimy przetrwać. W tych trudnych czasach to dla nas ogromna radość. U żony nie obyło się bez łez wzruszenia. A pieniądze przeznaczymy na czynsz.

Przetrwacie?

– Bardzo chcemy. Nie po to zakładaliśmy pub żeby teraz siedzieć w nim sami. W weekendy staramy się sprzedawać na wynos pizzę. To jednak kropla w morzu potrzeb.

Dlaczego działacie tylko w weekendy?

– Bo mamy piec, którego rozpalenie jest bardzo drogie. Nie opłaca się tego robić dla jednego czy dwóch zleceń, bo wtedy mielibyśmy tylko straty. Liczymy na to, że to się wreszcie skończy i znów spotkamy się z naszymi gośćmi. W Publice nawiązaliśmy mnóstwo przyjaźni, do których tęsknimy. Po otwarciu chcemy też spotkać się z osobami, które wsparły naszą zrzutkę. Na pewno zaprosimy ich na piwo.

Zrzutka na pub Publika tutaj.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

MKS FunFloor przegrał pierwszy mecz pod wodzą Pawła Tetelewskiego
galeria

MKS FunFloor Lublin przegrał z KPR Gminy Kobierzyce

KPR Gminy Kobierzyce wyrasta na koszmar MKS FunFloor. W tym sezonie obie ekipy spotkały się już dwa razy i oba mecze zakończyły się porażkami lubelskiej siódemki. I nie jest ważne, czy na ławce trenerskiej zasiadała Edyta Majdzińska, czy jak w środowy wieczór Paweł Tetelewski. Drużyna z Dolnego Śląska w obu przypadkach była wyraźnie lepsza.

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie
galeria

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie

Jak uchronić się przed powodzią? Jakie organizmy żyją w Bystrzycy? Tego dowiedzieli się dzisiaj uczniowie ze szkoły podstawowej nr 39 w Lublinie podczas zajęć z programu "Aktywni Błękitni".

Trening kosmetologiczny dla seniorów
galeria

Trening kosmetologiczny dla seniorów

Automasaż, gimnastyka mięśni twarzy i pielęgnacja ciała. Tego uczyli się lubelscy seniorzy.

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

28-letni mieszkaniec Terespola zignorował zakaz wjazdu. Mężczyzna nie zauważył krawędzi rampy i utknął na torach kolejowych.

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lublin uczcił 162. rocznicę wybuchu powstania styczniowego. Władze oraz społeczność szkolna zapaliły znicze i złożyły kwiaty w miejscach pamięci.

Gala karnawałowa w Operze
7 lutego 2025, 18:00

Gala karnawałowa w Operze

Mamy karnawał, czas zabawy. Opera Lubelska zaprasza na Galę Karnawałową w stylu brilliant, która zaświeci blaskiem Wiednia i Paryża.

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!
MEMY
galeria

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!

22 stycznia obchodzimy Dzień Dziadka. To właśnie dzięki nim świat jest lepszy.

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu
galeria

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu

Ulica Bernardyńska nadal pozostaje zamknięta dla ruchu. Obowiązują objazdy komunikacji miejskiej. Decyzja o otwarciu ulicy może zapaść jutro.

Sebastian Rudol może wkrótce pożegnać się z Motorem Lublin

Sebastian Rudol pożegna się z Motorem Lublin?

Niespodziewane wieści transferowe. Według plotek wkrótce Motor Lublin może opuścić Sebastian Rudol. Środkowy obrońca pokazał się na jesieni z bardzo dobrej strony, ale w zimie żółto-biało-niebiescy sprowadzili już dwóch stoperów. „Rudi” ma przenieść się do pierwszoligowego ŁKS Łódź.

Zigi Zana

Miał być przełom, a jest problem. Kupiec nie zapłacił za najdroższą klacz aukcji Pride of Poland

Typowana jako faworytka ubiegłorocznej aukcji Pride of Poland, klacz Zigi Zana taką się okazała. Problem w tym, że stadnina w Michałowie do tej pory nie doczekała się 145 tys. zł euro. To cena, za którą wylicytował ją kupiec z Belgii.

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej
galeria

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej

Marianna Krasnodębska pseud. „Wiochna” zmarła w wieku 101 lat. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w środę na cmentarzu na Majdanku.

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Gdyby nie reakcja świadków, mogłoby dojść do tragedii. Jedna z dziewczynek odskoczyła w ostatniej chwili.

Nie żyje muzyk disco polo. Zginął w wypadku samochodowym

Nie żyje muzyk disco polo. Zginął w wypadku samochodowym

Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, zginął we wczorajszym wypadku w Werbkowicach. Jak podaje policja - zderzył się czołowo z pojazdem wojskowym.

Pożar domu

Sąsiad uratował starszą kobietę z pożaru domu. Trwa zbiórka na odbudowę

Gdyby nie odważny sąsiad, pani Stanisława mogłaby spłonąć w pożarze swojego dobytku. Wójt gminy w specjalny sposób podziękował panu Januszowi, a przyjaciele uruchomili zbiórkę na odbudowę domu.

Pechowy Dzień Babci – seniorki straciły 65 tys. zł

Pechowy Dzień Babci – seniorki straciły 65 tys. zł

Dzień Babci nie był szczęśliwy dla seniorek z Lublina. Kobiety uwierzyły w historie o ataku na konto bankowe i wypadku wnuczki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty